Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chłop ma 20 lat (za dwa miesiące już 21) i nie potrafi nawiązać normalnego kontaktu z kobietami. Podejrzewam że to w dużym stopniu wina tego że całą podstawówkę byłem obiektem prześladowania ze strony 4 dziewczyn. Zawsze znalazły sposób żeby zmieszać mnie z błotem. Męczyły mnie nie tylko psychicznie ale i fizycznie bo wiadomo chłopak nie odda bo nie wypada. To też nie tak że nie oddałem ale jak już to zrobiłem to ja byłem tym złym. Niejednokrotnie byłem poniżany w obecności nauczycieli przez nie ale oni nie reagowali. Później było gimnazjum gdzie te 4 dziewczyny trafiły do 3 różnych klas. Jedna z nich trafiła do mojej ale jak była sama zachowywała się normalnie (dała mi spokój) lecz jak spotykały mnie to drwiły ze mnie już nie w takim stopniu jak w podstawówce lecz nadal to robiły. Pod koniec gimnazjum skończyło się to lecz uszczerbek na zdrowiu psychicznym pozostał. Boję się kontaktu z kobietami. Nawet jeżeli to dziewczyna/kobieta zainicjuje rozmowę. W każdym słowie doszukuję się zaczepki byleby tylko mnie ośmieszyć/zdenerwować etc. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nie ma już dla mnie nadziei.
#przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61bb08bdddfc93000ae059b6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 3