Wpis z mikrobloga

@Nanti: Dokładnie tak, potem "wieki ciemne" początków ery hybrydowej z których mało co się pamięta. Ale to pokazuje jak bardzo F1 potrzebuje takich sezonów jak ten tegoroczny (lub nawet taki z jakąkolwiek walką, a nie taki jak chociażby z 2013 i "całej" hybrydowej).