Wpis z mikrobloga

Siema :) Nie chcę kręcić afery. Zastanawiam się, czy iść po szczepionkę. Moje podsumowanie tego czego się dowiedziałem. Z tego co widzę to nawet po niej będę mógł zarażać i mogę sam się zarazić. Wychodzi na to, że plusem jej zażycia jest lżejsze przechodzenie #covid19. Później dawka przypominająca co pół roku (tutaj też ryzyko - małe ale zawsze - skutków ubocznych). Coś pominąłem?

#szczepienia #zdrowie #koronawirus #kiciochpyta
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@brt: Według mnie to loteria nawet ze szczepieniem w sensie dla młodych i zdrowych ¯\(ツ)_/¯. Od rozpoczęcia cyrku nie powiem, bo przez 2-3 miesiące był jakiś strach, stosowanie się do "obostrzeń" -> maseczka itd. ale później wyjebongo ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie jestem zaszczepiony i byłem chory w tym okresie przez tydzień. Mega osłabienie, z------e zatoki tid. może to był covid, a może nie. Nie
  • Odpowiedz
@brt plusy: mniejsza szansa na szpital,
minusy: -szansa na nop, sprawdź norweskie statystyki. - zapisujesz się na subskrybcje z której może być ciężko się wypisać. A każda kolejna dawka zwiększa szanse na nop.
- szczepiąc się pośrednio głosujesz za paszportami i segregacja...
  • Odpowiedz