Wpis z mikrobloga

@Kryspin013: co z tego że pojawiło się 3 minutowe nagranie jak nie ma nic z momentu jak go szarpali? Poważny ty jesteś? Oryginalny filmik trwał ponad 10 minut, tu był w znalezisku 10 minutowy na którym było widać jak obywatel jest szarpany przez milicję. Policjant twierdził że najpierw został uderzony, jednak nie widać tego na nagraniu, uderzony został później.
  • Odpowiedz
Oryginalny filmik trwał ponad 10 minut,


@AshtarPL: #!$%@?łeś znaleziska i to tak porządnie. Przed napisaniem czegokolwiek mógłbyś chociaż przejrzeć co komentujesz. 10 minutowy film dotyczy zupełnie innej sytuacji w zupełnie innej części polski i w ogóle nie dotyczy tego tematu. Oryginalny film z sytuacji z Zamościa nie ma nawet dwóch minut długości.

Polecam poklikać w powiązane ()

edit, widzę, że w tym wpisie mi się #!$%@?ł link
  • Odpowiedz
@Nanuno: Już przeprosiłem kogo miałem, na pewno nie policjanta - brak mi kontaktu, nawet szukałem go na fb.
Przeprosiłem dyskutantów i przyznałem się do pomyłki. Dresik w mundurze szukał zaczepki i zwrócił uwagę, by ubrać maskę, co jest dalekie od obowiązującego prawa i jego kompetencji. Trafił na gorszego patusa, u którego wywołało to agresję.

Jak ktoś pojedzie na bronks i zacznie zwracać uwagę czarnym, żeby podciągneli spodnie, to pewnie też dostanie
  • Odpowiedz
  • 0
@Doomed Po przeczytaniu pierwszej części Twojej wypowiedzi, myślałem, że faktycznie uderzyłeś się w pierś i zrozumiałeś swój błąd, ale jak tylko przeczytałem, że "dresik w mundurze szukał zaczepki i nie miał do tego prawa" to zrozumiałem, że jesteś zwykłym dzbanem, tylko udajesz, że coś zrozumiałeś.
Porównanie do murzynów z Bronksu to już w ogóle jakiś odlot umysłowy, którego nawet nie będę komentował.

Pisząc "Pan" z dużej litery wyrażamy swój szacunek do danej
  • Odpowiedz
@Nanuno: Trudno mi przeprosić anonimowego, zamaskowanego policjanta, ale jeśli przeczytał mój komentarz i poczuł się urażony to przepraszam.
I powstrzymaj się od inwektyw bo robisz dokładnie to co sam krytykujesz.
  • Odpowiedz
@Nanuno: Jedynie zwracając się do kogoś, na tej samej zasadzie jakvja "Ci" teraz tłumaczę - masz google, ja w Google nie mogłem sprawdzić czy miałem rację - przyznałem się do pomyłki. Ty mogąc sprawdzić, nadal głupio się wykłócasz...
  • Odpowiedz
nie napisałem "wołałeś" tylko "wywołałeś" czopie. W jakim celu kolejny raz cytujesz mój gównowpis, poza #!$%@? się o atencję i żebraniem o plusy?


@niemampojecia: Ani cię nie wołałem ani cię nie wywołałem. Obraź mnie jeszcze raz a polecisz na czarno. Screen w tym wpisie wrzuciłem przed wrzuceniem screenu w znalezisku. Po prostu w znalezisku kontynuowałem wątek, który chciałem zacząć tutaj.

Po przeczytaniu pierwszej części Twojej wypowiedzi, myślałem, że faktycznie uderzyłeś się
Kryspin013 - > nie napisałem "wołałeś" tylko "wywołałeś" czopie. W jakim celu kolejny...

źródło: comment_16394394627Gss75dba1yrYmyX44cHWQ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Nawet mi Cię nie żal, ale życzę Ci byś pozbył się frustracji i jej źródła (jakie by nie było, może nawet nie z Twojej winy czy przyczyny), tak po ludzku.
Zdrowia :*

@niemampojecia
Wybacz mu, a będzie Ci wybaczone. Nawet nie wchodzę w szczegóły, bo pod płaszczykiem miłosierdzia także można kogoś obrazić - coś jednak sprawia, że zachowuje się jak się zachowuje i w końcu mu minie.
  • Odpowiedz