Wpis z mikrobloga

  • 2
mam wrazenie, ze spanie popoludniu powoduje jeszcze gorsze sny niz normalnie.

Bylo halloween. Na uczelni mojej byla impreza, w.budynku ktory nie jest oddany do uzytku. Tam sie dzialy dziwne rzeczy, nie bede probowac ukladac chronologicznie nawet:

1) siedze przed.budynkiem, a tam jakas harcerka siedzi. barwy miala jak flaga niemiecka. zaczynam z nia gadac. okazuhe sie, ze do niemiec jezdza po ciezkie d---i, stad te barwy. Lyka cos (nawet nie.wiem co).

2) Rodzi sie dziecko. Co dziwne - dziewczyna rodzi malego tygryska, ktory od razu biegnie do tygrysicy, ktora tam tez jest.

3) na sali imprezowej jest strasznie, wiekszosc ludzi jest nacpana.

4) w jakiejs sali mozna wejsc i masz niby liczyc do miliona (?). okazuje sie, ze laduja Cie wtedy na fotel i wyrywaja zeba jakiegos.

5) okazuje sie ze tygrysica urodzila chlopca, ktory jest synem przyrodniego brata mojego przyrodniego brata. Potem maja wypadek samochodowy, wjezdza w nich koles jadacy 230km/h. Dziecko przezylo. Reszta chyba nie.

Byly takze inne dziwne rzeczy, ale juz nie.ogarniam. Moje sny sa p--------e.

#sny #snymojwy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach