Wpis z mikrobloga

Skoro mężczyzna z mężczyzną nie może według wyznawców konfy wziąć ślubu


Ślubować to mogą sobie i każdemu co zechcą.

Nie mogą być małżeństwem, z tego samego powodu, dla którego nie da się zrobić kiszonej kapusty z siekanych pomarańczy.

a osoba TS która była mężczyzną


Jest mężczyzną. Co najwyżej z cyckami i bez genitaliów.

a zmieniła płeć


To tak jakbyś zamienił psa w kota. Chirurgia plastyczna zrobiła ogromne postępy, ale to tylko bardziej
@wykopyrek: ale nie odpowiedziałeś na zadane pytanie i robisz fikołki. Według Ciebie taka kobieta nie jest kobietą ale nadal mężczyzną bez męskich genitaliów i z cyckami. Czyli według prawa jest jednak kobietą i może wziąć ślub z mężczyzną czyli zawrzeć związek małżeński. Czyli według Ciebie facet zawiera związek małżeński z facetem?
: ale nie odpowiedziałeś na zadane pytanie


Najpierw ustalmy jak brzmi pytanie, żebyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy.

Według Ciebie taka kobieta nie jest kobietą ale nadal mężczyzną


Nie według mnie, ale według faktów, to jest mężczyzna, a nie kobieta. Nie ważne jak i jakimi metodami się ucharakteryzuje.

może wziąć ślub z mężczyzną czyli zawrzeć związek małżeński.


Ślub to nie jest związek małżeński. Ślub to ślub. Związek małżeński w rozumieniu prawa to umowa.
dobrze rozumiesz co napisałem


@#!$%@?: nie, ziomeczku. To ty zrób tak, żeby to co chcesz przekazać, zostało przekazane prawidłowo.
To nie jest świat w którym ludzie domyślają się co chciałeś napisać, a ty robisz komuś łaskę używając klawiatury.
Nie jestem twoim ojcem, a ty nie masz 4 lat.
Zadaj prawidłowo pytanie, to może doczekasz się odpowiedzi.
@wykopyrek: jezu. Nie można być tak głupim... Według Ciebie to nadal jest mężczyzna ale jednak może wziąć ślub z drugim mężczyzną przed urzędem stanu cywilnego chociaż też według Ciebie nie jest kobietą bo nadal jest mężczyzną lecz według prawa mogą wziąć ten ślub i być małżeństwem i nawet adoptować dziecko jako para hetero pomimo Twoich zaklęć, że to jednak chłop z chłopem i nie może coś takiego mieć miejsca a jednak
jezu. Nie można być tak głupim...


Też mi się tak wydawało.

Według Ciebie to nadal jest mężczyzna


Tu nie ma żadnego „według ciebie”. Woda zamarza w temperaturze 0°C. Po prostu, to jest fakt. Nie „według fizyków”.

Jeśli ktoś się urodził mężczyzną, to jest mężczyzną. Nie „według ciebie”, ale po prostu. Jest.

ale jednak może wziąć ślub z drugim mężczyzną przed urzędem stanu cywilnego chociaż też według Ciebie nie jest kobietą
@wykopyrek: " Czy to będzie faktycznie małżeństwo? Urzędnik powie, że tak. Ale czy to będzie małżeństwo? Tak na prawdę?" ojoj, zapiekło widzę XD Czyli jednak nie zaprzeczysz choćbyś chciał. Ja też uważam, że prawo jest tu ułomne i powinny być takie same prawa dla homo jak i dla hetero w tym względzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@#!$%@?: Trochę nie kumam co tu jest dziwnego. Jeśli zrobił się na kobietę-powziął ku temu odpowiednie kroki (operacja, hormony, zmiana prawna) i chce wstapić w związek małżeński z facetem, to niech go sobie bierze skoro wg prawa świeckiego jest 'kobietą' (nie w pełni sprawną ale jednak). Nie weźmie ślubu kościelnego, ale to chyba jasne, bo wg Kościoła jak urodził się mężczyzną to mężczyzną umrze. Do ślubu przed ołtarzem nie zostanie dopuszczony. Inaczej
@curka_horej_madki: chodzi o to, ze według wielu takich jak @wykopyrek osoba trans nadal jest tej płci co się urodziła a nie tej na jaką zmieniła prawnie i medycznie. Czyli jak facet zmienił płeć na żeńską według prawa to nadal dla wykopyrka jest facetem ale ślub już wziąć może. Czyli według takich jak wykopyrek facet wziął ślub z facetem chociaż nie powinien bo prawo przecież w Polsce zabrania. Dla mnie to jest
chodzi o to, ze według wielu takich jak @wykopyrek osoba trans nadal jest tej płci co się urodziła a nie tej na jaką zmieniła prawnie i medycznie.


Nie „według mnie”, ale według biologii.
Płeć możesz zmienić prawnie i kosmetycznie. Medycyna wykonuje tu właśnie tą kosmetykę. Medycyna nie zmienia biologii, tylko ją maskuje.

To, że twoje postrzeganie człowieka nie sięga głębiej niż skóra, to nie jest niczyj inny problem, tylko twój.

Jeśli ktoś
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@#!$%@?: Uważam, że tu mieszasz 2 rzeczy. Prawo świeckie z prawem Kościelnym. Dla katolika (chociaż nie wiem czy @wykopyrek się za takiego uważa czy nie) osoba po zmianie płci nadal pozostaje tym co byla. Jesli tak się lepiej czuje-spoko, dobrze dla niego/niej. Chociaż ja jako katol z kimś po tranzycji ślubu bym nie wziął. Może dlatego, że dla mnie prawdziwy ślub to ten w Kościele a nie w urzędzie i z prawdziwą
Dla katolika (chociaż nie wiem czy @wykopyrek się za takiego uważa czy nie) osoba po zmianie płci nadal pozostaje tym co byla.


@curka_horej_madki: nie prawo kościelne, ale prawa fizyki. Jak jesteś kobietą, to jesteś kobietą. Jak facetem, to facetem. Jak ci maszyna szwalnicza urwie genitalia, dalej jesteś facetem. Jak dasz sobie na wstrzykiwać sztucznych hormonów jak świąteczna szynka solanki, to dalej jesteś facetem.

Żaden kościół nie ma tu nic do rzeczy,
@#!$%@?: jeśli ktoś urodzi się z jedną nogą krótszą, to sobie wkłada wkładkę do buta, albo idzie przy krawężniku.
Nikt dla takiej osoby nie wyryje dołka wzdłuż chodnika, żeby mu się lepiej chodziło.
Jeśli badania nie są jednoznaczne co do płci, to ustala się konkretną dla wygody i idzie z tym dalej, nie powołując się na taki przypadek jak na precedens. Bo nim nie jest.
no teraz to bredziez bo takich osób jest co najmniej milion na Ziemii


@#!$%@?: osób z jedną nogą krótszą? Jest ZNACZNIE więcej.

Widzisz gdzieś chodniki z rowem po środku?