Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
To bieda robi syfiaste powietrze.
Moja mama ma piec na węgiel. „Najnowszej generacji”. Nie ma kasy na nic lepszego. Dofinansowania na wsi do lepszych rozwiązań rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, a żeby je dostać i tak trzeba mieć znajomosci i swoje kilkadziesiąt K na wymianę okien, ocieplenie etc.
Brud, chodzenie do piwnicy kilkanaście razy dziennie. Zimna woda rano.
Pytanie poboczne do mojego #zalesie:
Co zrobic, żeby się nie zatruć tlenkiem węgla?
Mama skarży się, ze z pieca dziwnie się dymi. Boli ja często głowa.
Kominiarz przyjdzie w styczniu. Czujnik jest w piwnicy.

#ekologia #wegiel #smog #czad

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61b32ffe1a841e000b7da285
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 1