Wpis z mikrobloga

@xxnancy: spoko. Moje życie to trochę kabaret. Raz wziołem od niego numer telefonu żeby mu udowodnić, że to nic nie da i myślałem, że to go zniechęci, ale nie. Nie wiem czy to był służbowy numer, czy prywatny. Wsyd się potem w sklepie pokazać xD
@brunetroll089: ale wiesz, że nikt nikogo nie uczy jak się zachowywać? Zapytaj pod przegryw - dowiesz się tam, że Twój Stary i tak nic by Cię nie mógł nauczyć, bo żył w innych, łatwych czasach, gdzie dupeczki same skakały po chłopie jak tylko miał pracę xD