Wpis z mikrobloga

najlepszy


@DerMirker: nie da się tego zmierzyć

Faktem jest że w drugiej połowie lat 80 i na początku 90 byli nie tak daleko poziomem od najlepszych thrashmetalowych zespołów w ogóle w Europie, a w Europie w międzynarodowej świadomości zaistniały wtedy praktycznie wyłącznie kapele niemieckie z tego nurtu (Skandynawia ani UK prawie nie grali thrashu). Gdyby śpiewali po angielsku to mogliby zaistnieć. Natomiast nie wiem do końca czy pytasz o dość wąską
@DerMirker: no kurna, debiut i "Oddech wymarłych światów" to potężne albumy z piękną wirtuozerią pana kowboja Luczika i całkiem nieoczywistym bębnieniem wąsacza Lotha. Głos Romka budzi kontrowersje, choć ja tam lubię jak śpiewa. Teksty absolutnie losowe, od bekowego gimbosatanizmu do poważnych, ponurych i naturalistycznych rozważań.
Te 2 pierwsze albumy strasznie szanuję, z kolejnych to już poszczególne kawałki, bo robi się za mało melodyjnie jak na mój gust.

Jak dla mnie KAT
@DerMirker: no to tak jak napisałem nie da się zmierzyć, ale zupełnie nie jest dla mnie kontrowersyjne jeśli ktoś powie że to najlepsza kapela thrash lat 80 w Europie Wschodniej, i jedna z najlepszych w całej Europie.

Jeśli ktoś w tej szufladce napisze Ci jeszcze że nie, to poproś o wymienienie chociaż kilku lepszych thrashowych zespołów tego okresu. Mi się w ogóle mało takich kojarzy (nawet nie że lepszych, tylko rozpoznawalnych