Wpis z mikrobloga

@affairz: są lepsze my geje w odróżnieniu do heteryków nie mamy na sobie żadnej "społecznej presji" do tego by posiadać potomstwo oraz by wykazywać idiotyczne zachowania w stylu ze facet #!$%@? na babę jak robocik a ona nic nie robi
po prostu my jesteśmy od heteryków pod tym względem lepsi bo wiemy jak wygląda życie i możemy się skupiać na sobie a heterycy zwłaszcza katolscy nam zazdroszczą naszego szczęścia w wzajemnym
@#!$%@?: Bardzo mi się podoba jak jedyna wolnościowa partia w sejmi za najważniejszy cel przyjęła sobie walkę z gejami i wprowadzenie prawa kanonicznego.

Jestem pewny że wszyscy wyborcy konfederacji dokładnie tego po nich oczekiwali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jebluschytrus: praktycznie tak się zdarza, że w środowisku się tak nazywany. Ale nie chodzi wtedy o obrażania kogokolwiek i nie ma to za zadanie poniżania jak u prawaków. Jest też określenie ciota i wiele innych po prostu określające, że ktoś jest bardziej przegięty, zadbany czy jedynie luj. Nikt normalny jednak w środowisku nie określa drugiego homosiem bo to określenie członków konfederacji i im podobnych
@bastek66: o mamo. To jeszcze gorzej. Miałem znajomego mormona. Szukał na "gwałt" jakiejkolwiek kobiety bo mówił, że nie może nawet walić niemca po hełmie bo to grzech śmiertelny. Dał mi nawet tą swoją księgę ale wyrzuciłem do śmieci bo o ile Biblię się nawet fajnie czyta to księga mormonów to tragedia