Wpis z mikrobloga

@Pi4sek: Zależy jak bardzo tolreancyjny jesteś na maszyny. Jeśli masz cierpliwość to zdecydowanie tak. E3v2 to moja pierwsza drukarka. Ale nim zaczęły względnie te wydruki wychodzić minęło z 2 tygodnie ciągle myśląc co spieprzyłem. Polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Pi4sek: Przez pierwszy tydzień chciałem to sprzedać lub wywalić przez okno. No ale w końcu się udało i nie żałuję. Sporo początkowych błędów popełniałem. Teraz już właściwie wrzucam na kartę, rozgrzewam maszynę i mam z 10h spokoju. Chyba raz mi tylko się dysza zapchała i w zasadzie tyle z problemów z samym drukiem
@Uaephean: jestem obecnie na tym etapie że mam ochotę rzucić to w kat, ale i tak na drugi dzień mam ochotę się przy tym pobawić. PS miałeś problemy bardziej po stronie drukarki czy ustawień w slicerze?
@V1ru53k: No byłem bliski wywalenia tego. Nie miałem większych problemów po stronie drukarki prócz zapchanej raz dyszy. Ekstruder mi coś strzelał po wymianie rurki bowdena na niebieską (rzekomo lepsza, capri). Okazało się, że miałem za nisko dyszę. Prócz tego pierwsze tygodnie zabawy z poziomowaniem były irytujące. Ostatecznie wymiana firmware na jyersUI pomogła zrobić porządną siatkę stołu i wypoziomować bo to szkło do płaskich to nie należy ( ͡° ͜ʖ
@Pi4sek: Kup razem z enderem nowe sztywne sprężyny do łóżka, przy oryginalnych ocipiejesz z poziomowaniem.
Ja po miesiącu kupiłem też raspbery i czujnik do auto poziomowania ( dopiero po czujniku kupiłem sprężyny a tobie polecam kupić na początku to może obejdzie sie bez auto bed levelowania.)

zamiast raspberry możesz od niedawna używać starego telefonu (musi wspierać OTG)
@TP89: Kupiłem od razu czujnik do poziomowania, i teraz domówiłem sprężyny. Z Raspberry PI narazie się wstrzymam, jednak nie ukrywam że patrząc na możliwości OctoPrinta kusi. Jest jeszcze coś, co warto dokupić na początek?
@Pi4sek: Mnie brak zdalnej kontroli nad drukarką przekonał. Poza tym na początku będziesz parę razy zaczynał wydruk, anulował, wyciągał kartę, wkłada do czytnika, wkładał czytnik do kompa, wybierał gdzie slicer ma zapisać gcode, wysuwał czytnik z kompa, wyciągał kartę z czytnika, wkładał kartę do drukarki i rozpoczynał wydruk. Lub klikniesz w Cura Print via octoprint ;). Teraz szedłbym w stary telefon bo coś z androidem leży w szafkach, rok temu nie