Wpis z mikrobloga

#plk #koszykowka #sport

Polska kadra dziś gra z Niemcami drugi mecz kwalifikacji do Eurobasketu, które to obie kadry rozpoczęły od falstartu (ale Niemcy bardziej ;))

Mecz w Lublinie – Polska – Niemcy o 20:00, transmisje na TVP Sport i sport.tvp.pl od 19:50.

W pierwszej kolejce debiut Igora Milicicia na ławce zakończył się porażką w Izraelu, która jakoś bardzo niespodziewana nie była. Bardziej sensacyjną była porażka w domu kadry Niemiec, ze skazywaną na pożarcie Estonią. Obie reprezentacje grają więc o uniknięcie 0-2 na początek, co może i nie przekreśla szans na awans z grupy, ale bardzo zmniejsza szanse na dobry wynik w 2 fazie rozgrywek i awans na mistrzostwa.

O sytuacji w polskiej reprezentacji pisałem tu: https://www.wykop.pl/wpis/61991787/koszykowka-sport-plk-jutro-i-w-niedziele-meczami-z/ a nieaktualne jest to że dołączy do niej na ten mecz Mateusz Ponitka. Po euroligowym meczu Zenita, klub stwierdził że nie wysyła naszego jedynaka w Eurolidze na kadrę bo ostatnio grał z kontuzją i teraz musi odpocząć ;) co bardziej skłonni do sensacji twierdzą że to zbyt piękne by było by bracia Ponitka grali na jednym parkiecie dla tej samej drużyny ;)

O reprezentacji Niemiec: bardzo solidna zawsze, od 1993 (kiedy zdobyli mistrzostwo Europy), zawsze są na Eurobaskecie. W 2005 zdobyli jeszcze wicemistrzostwo, ale potem sukcesów brakowało, od 2005 zanotowali tylko jeden ćwierćfinał na ostatnim turnieju 4 lata temu. Grali ostatnio na olimpiadzie (też ćwierćfinał), a na mundialach są w miarę regularnie (brąz 2002), ale też bez wielkich osiągnięć w ostatnich latach. Mają na pewno solidniejszy materiał ludzki niż nasza reprezentacja, ale wciąż mało konkurencyjny w Europie czy na świecie w stosunku do największych drużyn.

W składzie na mecz z Polską podobno ma nie dojść do zmian w stosunku do meczu z Estonią, mimo że gracze z Euroligi mają wolne. Jest to więc drugi albo i trzeci niemiecki garnitur:

OBWÓD:

Justus Hollatz (PG, 191/20) – Hamburg (Niemcy/EuroCup): śr. po 8pkt. i 4as. w lidze i pucharach,
Dominic Lockhart (G/F, 198/27) – Bamberg (Niemcy): śr. 6pkt. w lidze,
Bennet Hundt (PG, 180/23) – Oldenburg (Niemcy/Liga Mistrzów): śr. 4pkt., 3as. w lidze, 8pkt., 3zb., 5as w pucharach,
Bastian Doreth (PG, 183/32) – Bayreuth (Niemcy/FIBA Europe Cup): śr. 7pkt., 4as. w lidze, 8pkt., 3zb., 5as. w pucharach,
Karim Jallow (SG, 198/24) – Ulm (Niemcy/EuroCup): śr. 8pkt., 3zb. w lidze, 9pkt., 4zb. w pucharach,

SKRZYDŁA:

Robin Amaize(SF, 196/27) – Braunschweig (Niemcy): śr. 15pkt., 4zb., 3as. w lidze,
Robin Benzing (PF, 208/32) – Fortitudo (Włochy): śr. 15pkt. w lidze,
David Kramer (G/F, 196/24) - Braunschweig (Niemcy): śr. 12pkt., 4zb. w lidze,
Patrick Heckmann (F, 198/29) – Bambertg (Niemcy): śr. 10pkt., 4zb., 3as. w lidze,
Michael Kessens (F, 206/30) – Bonn (Niemcy), śr. 8pkt., 3zb. w lidze,

CENTRZY:

Christian Sengfelder (F/C, 202/26) – Bambertg (Niemcy/Liga Mistrzów): śr. 20pkt., 6zb. w lidze i 16pkt., 3zb., 3as. pucharach,
Leon Kratzer (C, 211/24) – Bonn (Niemcy), śr, 5pkt., 5zb. w lidze.

Trenerem od tego lata jest Kanadyjczyk Gordon Herbert, były asystent w Toronto Raptors, selekcjoner kadry Gruzji, a przede wszystkim długoletni trener klubów Bundesligi (mistrz 2004 z Frankfurtem), chociaż ostatnio pracował w VTB w Saratowie.

Kadra Niemiec podobnie jak nasza jest mocno eksperymentalna, dla kilku zawodników to debiuty, dla kilku innych pierwszy raz w większej roli. Kogo nie ma? Wszystkich. Na Igrzyskach nie zagrał żaden z zawodników z obecnej kadry, a był to w miarę optymalny skład, choć też nie najmocniejszy możliwy. W NBA grająIsaac Bonga, Dennis Schroeder, Franz Wagner, Max Kleber, Moritz Wagner, Daniel Theis. W Eurolidze poza niemieckimi klubami grają Ismet Akpinar i Danilo Barthel (Fernerbahce), Maik Zirbes (Crvena Zvezda), Johannes Voigtmann (CSKA), Niels Giffey (Żalgiris). W Bayernie są Paul Zipser, Andreas Obst i Joshua Obiesie, a w Albie Maodo Lo, Johannes Thiemann, Jonas Matisseck czy Louis Olinde – wszyscy grali w kadrach. Do tego jest kilku zawodników którzy stanowili o sile w poprzednich kwalifikacjach, ale nie ma ich dziś z powodów innych niż Euroliga/NBA – może po prostu są w tym sezonie za słabi (Ogbie, Seiferth, Wimberg, Saibou, Herkenhoff). Łącznie z 25 nieobecności.

W pierwszym nieudanym meczu najwięcej grali ci których wymieniłem na początku na poszczególnych pozycjach, czyli piątka: Hollatz-Lockhart, Amaize-Benzing, Sengfelder, który jest rewelacją Bundesligi, a w meczu z Estonią rzucił 21 punktów i miał 8 zbiórek – w obu kategoriach najlepszy w zespole.

Myślę że szanse są całkiem wyrównane, biorąc pod uwagę to że niemiecka kadra jest bardziej zdziesiątkowana niż nasza. W porównaniu do meczu w Izraelu potrzeba skuteczności, bo obrona po naszej stronie powinna być solidna (Niemcy to żadni wirtuozi), a mecz IMO rozegra się po atakowanej stronie parkietu.
  • 3
@Tobiass: to oczywiste że nie mamy startu do 10-12 najlepszych reprezentacji w Europie jeśli zagrają tym co mają a nie tym co im zostało. NBA rozumiem, ale te podziały FIBA/Euroliga są bez sensu i wypaczają kwalifikacje mundialu. Eurobasketu mniej, bo tam ciężko nie awansować.