Wpis z mikrobloga

Zagrałbym sobie w jakąś taką depresyjną grę która by mnie rozłożyła jeszcze bardziej na łopatki. Taki growy odpowiednik alternatywki który zniszczy mi życie.
#gry #ps5
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@423frewq4f23 Life is Strange (pierwsza część właśnie emocjonalnie człowieka gniecie- popłakałem się nieraz przy tej grze), jak podejdzie to prequel, czyli Before the Storm też jest spoko, ale nie ma aż tak potężnego uderzenia emocjonalnego (nadal potrafi uderzyć, ale nie aż tak jak jedynka imo)
  • Odpowiedz