[kezioezio]

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

#neuropa #4konserwy #bekazpodludzi #bekazpisu #polityka

[Jan_K]

Polska to nie pis, chociaż dla tego zaprzańca to pewnie jedno i to samo.

@szarzujacyzajaczek: A mówisz o? Bo pasuje do obu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zresztą w normalnej sytuacji, w normalnym państwie jak najbardziej powinno być tak, jak pisze Kowalski. Samorządowcy nie są od samodzielnej polityki zagranicznej, a w naszym systemie politycznym koordynuje ją właśnie MSZ.

[Kutafonix215]

@kezioezio: xDDDDDDdDDDDdDDD niech ta symulacja sie juz skonczy

[TheJaster]

@Jan_K: Ale przecież Trzaskowski nie jedzie tam w roli samorządowca, a polityka opozycji. XD

Wiedzę że kontrola informacji przez partię coraz silniejsza.

[Jan_K]

Ale przecież Trzaskowski nie jedzie tam w roli samorządowca, a polityka opozycji. XD

Wiedzę że kontrola informacji przez partię coraz silniejsza.

@TheJaster: Ciekawe, bo sam Trzaskowski pisze na Twitterze tak:

2.12, na zaproszenie Kongresu USA, wezmę udział w wysłuchaniu na temat stanu demokracji w Polsce i Europie Środkowej. To nie pierwszy raz, kiedy amerykańscy kongresmeni dyskutują o sytuacji w Polsce, ale pierwszy, kiedy do takiej rozmowy zostaje zaproszony prezydent @ warszawa.

[TheJaster]

@Jan_K: Kurde, głupio mi mówić takie proste rzeczy - należy do PO, a więc jest przedstawicielem opozycji.

[Jan_K]

@TheJaster: No tak, ale nie jedzie tam jako wiceprzewodniczący PO, a jako prezydent Warszawy, takie rzeczy powinno się umieć odróżniać. Jak Mateusz Morawiecki jeździ z wizytami to nie jako wiceprezes PiS, tylko premier Polski. W normalnym państwie, w normalnej sytuacji jak prezydenta miasta zapraszają do obcego kraju to powinien się wypowiadać albo o sprawach lokalnych, a jeśli o sprawach ogólnokrajowych to w ramach spójnej polityki zagranicznej, z ustaleniami dokonanymi z MSZ.

[dzbanzyciowy]

@kezioezio nie wiem co w tym dziwnego? Oczywistą oczywistością jest że Czaskoski powinien spotkać się z szefem MSZ prof. Rauem ¯_(ツ)_/¯ Chyba że Polacy i Polska to republika bananowa w której wartość plemienia (PO) przedkłada się nad dobrem publicznym.