Wpis z mikrobloga

@Davidozz: Niedługo przejdę ponownie jak zwykle przed świetami - ten klimat na początku gdy ulice są ośnieżone a z radia leci świąteczna muzyka, mmmmmmm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Davidozz: Ja w sumie ogrywam wlasnie 2 definitive edition z humble bundle (wczesniej tylko w 1 za dzieciaka gralem). O ile sam gameplay dupy jakos nie urywa to fabula i calosc w miare przyjemna, do pykniecia w miedzyczasie.
  • Odpowiedz
@EsoGetsReal: Jedynka w oryginale miała dużo lepsze, skromniejsze i klimatyczne zakończenie. Patos i „hollywódzkość” w definitive Edition jest #!$%@? niestrawny. Mało się nie zerzygałem na ekran, a mafia to jedna z kilku moich ukochanych gier młodości.
  • Odpowiedz
@boeing_boeing: Tak jak kolega wspomniał + w trójce po przejściu misji pobocznych u Vito jest wyjaśnienie co się stało z Joe - jedną z głównych postaci dwójki + jest jeszcze Leo, ojciec całej mafii w końcowej scenie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@EsoGetsReal: jedynka w oryginale ma to "coś", nie zestarzała się też tak źle jak na rok wydania. Moim zdaniem nadal warto ograć oryginał przed zabieraniem się za definitive, chociażby ze względu na lepszy soundtrack niż w definitive, który robi robotę. Na Steam są poradniki jak przywrócić soundtrack w wersji oryginalnej (wersja oryginalna w dystrybucji cyfrowej ma wykastrowany soundtrack ze względu na licencje).
  • Odpowiedz