Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do posta @koralowiecc https://www.wykop.pl/wpis/61980473/f1/

Virgin fan brytyjskiej mafii - Zaczął oglądać F1 dwa lata temu bo obejrzał serial na Netflixie, nie zna się na sporcie, ledwo co odróżnia teamy i myśli, że F1 się zaczęła w 2014 roku, żłopie jakieś paskudne i tanie Monstery, myśli, że Hamilton jest naprawdę taki super pozytywny i uwielbia wszystkich kibiców, ma zegarek cofnięty o godzinę, nie myje zębów a zamiast tego płucze je herbatą, podoba mu się dźwięk obecnych silników, chorągiewka oraz kibic sukcesu i jak odejdą Brytyjczycy to nie będzie za Mercedesem, wierzy we wszystko co powiedzą we Sky i uważa, że Mercedes jest na poziomie Haasa i tylko dzięki boskiemu talentowi Lewisa walczy o tytuł, sądzi, że wypadek na Silverstone to wina Maxa, wiedzę czerpie z vlogów Willa Buxtona, jara się Russellem i uważa, że to największy młody talent i nowy Senna, podnieca się faktem, że Russell złożył jedno szybkie okrążenie i nie #!$%@?ł się przy okazji, słucha smętnego i żałobnego „God Save the Queen”, je jakąś rybę z gazetą paluchami jak prostak i popija to wstrętnym brytyjskim piwskiem marki Carling

Chad Tifoso, Ferrari enjoyer - Ogląda F1 od wielu lat, zgłębia wiedzę na temat swojego ulubionego sportu, elokwentny i oczytany, ma sporą wiedzę na temat przeszłości F1 i na pewno powie co nieco o zwycięstwach Schumachera czy Raikkonena, bring back V8, jest za ukochanym zespołem na dobre i na złe, śledzi nowinki ze świata F1 czytając „La Gazzettę dello Sport”, ma wywalone w brytyjskie nieobiektywne dziennikarzyny takie jak Buxton, słucha żywiołowej „Frattelli d’Italia”, je eleganckimi sztućcami Carbonarę z prawdziwych naturalnych składników i popija to wykwintnym włoskim winem

W sumie to nawet sama sylwetka zawodników mówi sama za siebie:

Russell - ulega presji i popełnia proste błędy, wygląda jak lalka, popłakał się przed kamerą bo zdobył jakiś marny punkt, popłakał się, że jakiś emeryt z grupą inwalidzką wywiózł go za szeroko w Meksyku, przestraszył się powrutowców i symulował chorobę
Hamilton - chodzi jak menel w podartych spodniach i myśli, że to modne, brak kultury w stosunku do innych i nie wie kim są ludzie z padoku, jakieś szpanerskie i pseudobogackie łańcuchy, dredy i wygląd ulicznego rapera z Bronxu, nie ma nic ciekawego do powiedzenia i zna tylko angielski, boi się petard

Charles Leclerc - nie uległ presji Mistrza Świata i kibiców na Monzy wygrywając domowy wyścig dla Ferrari, jak płacze to tylko po wielkich sukcesach, wejście do nowego zespołu oraz do nowego otoczenia i pokonanie 4-krotnego Mistrza Świata w bezpośrednim pojedynku to nic trudnego, wielka kultura osobista i nienaganne maniery, stylowa dobrze uczesana fryzura, elegancka marynarka Armaniego, wszystko z gustem i ze smakiem, klasa sama w sobie, oczytany potrafiący mówić w wielu językach inteligentny człowiek

Wybierzcie dobrze( ͡° ͜ʖ ͡°)


#f1 #forzaferrari
źródło: comment_1637706218fpgEKl4GAlcXbDLFzJmvGq.jpg
  • 5