[staryalkus]

mam na tinderze dokładnie 7 par ale do nikogo nie napisałem. Myślę czy by nie napisać do którejś co robi dziś wieczorem, większość pewnie usunie parę albo odpisze że zajęta ale jeśli jakimś cudem któraś będzie chciała się umówić i będę musiał wyjść z domu, to chyba jednak wole nie pisać nic. I tak się tkwi w tym #!$%@?
#przegryw

[Grendal]

Napisz, #!$%@?

[raphnawykop]

@staryalkus: Co Ci szkodzi napisać? Może poznasz kogoś ciekawego? :)

[s.....v]

@staryalkus: pisanie o spotkanie jako pierwsza wiadomosc to zazwyczaj zly pomysl, mnie np odpycha to no ale jak wolisz

[staryalkus]

@saintieov: no to ja już nie wiem, o czym mam niby rozmawiać? bo poza pracą nie mam życia
@raphnawykop: po prostu chyba mi się nie chce wychodzić z domu

[s.....v]

@staryalkus: nie wiem, ja wole chociaz troche sie poznac bo jak chlop w 20 wiadomosci wypala np jakis seksistowski tekst to przynajmniej mam spotkanie z glowy

[raphnawykop]

@staryalkus: A kto Ci każe od razu z domu wychodzić?

Gadaj o czym chcesz. Nawet o pracy. Ja na Badoo napisałem do doktorantki z biochemii i okazała się świetną, inteligentną dziewczyną. I tak sobie rozmawiamy od ponad tygodnia. Daje mi to jakiegoś extra boosta do życia. :)