Wpis z mikrobloga

Miałem dzisiaj nie pisać, ale co tam. Ehhh... Pamiętajcie jednak chłopy, że nawet jak nie ma ehhh na tagu to nie oznacza, że go nie ma w ogóle. Te cztery litery i trzy kropki to tylko symboliczne wyrażenia niegasnącego uczucia, które świdruje chłopskie serce niczym osmańskie hordy Europę po upadku Bizancjum. Ehhh nie gaśnie niczym wieczna lampka przed tabernakulum na kościelnym ołtarzu. Ehhh wykracza poza to co można wyrazić za pomocą ograniczającego nas języka i alfabetu. Ehhh to uniwersalny kod dla trudu i znoju, które tak dobrze zna każdy chłop. Ehhh to prawda. #przegryw #ehhhpill #chloppill