Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w #szkola patrzyłem jak jakaś julka przegląda messengera, jej 15 ostatnich konwersacji było w ciągu 3 #!$%@? dni, potem z ciekawości zerknąłem w telefon jednego normika i to samo, 10 rozmów od początku tego tygodnia.

Skąd normictwo bierze tych znajomych i o czym oni w ogóle dzień w dzień piszą? Gdybym ja przewinął 10 rozmów to bym doszedł do 2018, a 8 z nich to byłyby zapytania o zadanie domowe. Kolejny raz sie dobiłem tym jak bardzo do tyłu jestem względem rówieśników.

I żeby zaraz nie przyszedł tutaj 35 letni dziad normik i nie powiedział, że on też z nikim nie pisze. Mowa tutaj o ludziach <20

Dlaczego tak trudno jest mieć znajomych, skoro każdy dookoła ich ma? Ehh
#przegryw #samotnosc #depresja #normictwo
Revvvvvvvvvvvvvvvv - Dzisiaj w #szkola patrzyłem jak jakaś julka przegląda messengera...

źródło: comment_1637246135lxWQtjRrUvouy5PmUzX4Tw.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Revvvvvvvvvvvvvvvv: aż policzyłem, 27 konwersacji w ostatnim tygodniu, 13 konwersacji z dzisiaj.
Jak masz pare konwersacji z ostatnich 3 lat to tez oznacza ze ty się do nikogo nie odzywasz, czemu ktos miałby pisac do ciebie skoro ty do nich nie piszesz?
  • Odpowiedz
zadziwiająco często widzę taką opinie na tagu przegryw


@buysy: no a dziwisz sie? psycholog moze pomóc komuś komu jest smutno bo piesek umarł, albo chłopak rzucił, a nie komuś z prawdziwymi problemami.

to tez oznacza ze ty się do nikogo nie odzywasz, czemu ktos miałby pisac do ciebie skoro ty do nich nie
  • Odpowiedz
@Revvvvvvvvvvvvvvvv ja zawsze miałem problem, że poza 2 kumplami z liceum i babą nikogo więcej nie znałem, mi pomogło jak zacząłem się obracać w kręgach ludzi o podobnych zainteresowaniach, którzy faktycznie mnie rozumieli. Niestety wymaga to kasy, ale ja np jako fantasy zjeb zapisałem się do klubu średniowiecznych sztuk walki, w skrócie walki na mieczy. Dopiero tam poznałem ludzi co lubią takie gry jak ja, lubią fantastykę i podobna muzykę, od
  • Odpowiedz
@Revvvvvvvvvvvvvvvv no nie najmniej, ale dalej uważam, że jak chcesz znaleźć jakiś znajomych i uważasz, że terapia nie jest dla ciebie to najłatwiej będzie to zrobić obracając się wśród ludzi podobnych w jakiś sposób do ciebie
  • Odpowiedz
no a dziwisz sie? psycholog moze pomóc komuś komu jest smutno bo piesek umarł, albo chłopak rzucił, a nie komuś z prawdziwymi problemami.


@Revvvvvvvvvvvvvvvv: to był sarkazm przez który chciałem powiedzieć, że prawdopodobnie nie dajecie sobie pomóc
  • Odpowiedz
psycholog nie pomoże przegrywowi, bo przegryw jest za głęboko w szambie.


@Revvvvvvvvvvvvvvvv: ludzie naprawdę mają znacznie gorsze problemy psychiczne, które pomaga im rozwiązać psycholog. Tobie się zwyczajnie nie chce.
  • Odpowiedz
@Revvvvvvvvvvvvvvvv moje zdanie jest takie, niezbyt optymistyczne. Social skilla nie da się nauczyć. Albo to masz, jesteś duszą towarzystwa, sypiesz żartami jak z rękawa i ludzie do ciebie lgną albo nie. To brutalne ale tak jest. Ja to rozumiem bo mam 31 lat i dalej mam podobnie. Nie umiem w znajomych. W jakiejkolwiek grupce ludzi się nie znajdę, mimo że się staram, zawsze ładuję poza. Nawet nie czuję żeby mnie obgadywali,
  • Odpowiedz
@Revvvvvvvvvvvvvvvv: Mam takich ludzi na studiach, widać od razu kto będzie w jakiej pozycji w grupie. Czasem to naprawdę kwestia paru słów i to widać, samo twoje podejście ziom, bije od ciebie frustracją na kilometr, "DO KOBIETY PSYCHOLOG NIE PÓJDĘ" i to traktowanie kobiet jako najwyższe zło, a z drugiej strony gdyby jakaś "julka" się do ciebie uśmiechnęła to pewnie zrobiłbyś wszystko o co prosi. Sam nawet nie wiem co
  • Odpowiedz