Wpis z mikrobloga

W lutym pisałem z jedną dziewczyną przez tindera i tak wyszło, że nie mam ochoty na nic poważnego, ale w sumie można się spotkać na seks. Zanim doszło, w międzyczasie poznałem swoją dziewczynę, napisałem, że nie jestem zainteresowany już i tyle. Coś tam potem pisała na whatsapp, zablokowałem ją. Jakiś miesiąc później znalazła mnie na FB, zablokowałem. Jakieś dwa tygodnie temu zaczęła mnie obserwować na IG, zablokowałem i się trochę zmartwiłem. Założyła nowe konto bez zdjęć i napisała i tak pytam kto to. Okazało się, że ta laska kupiła mieszkanie w moim mieście i dalej chce się ze mną spotkać.
Kobieta, której NIGDY nie widziałem na oczy.

#tinder #logikarozowychpaskow
  • 7