Wpis z mikrobloga

Pamiętam w roku 2014 jak rozmawiałem z ludźmi w internecie na forum gierki #margonem Wszyscy wtedy uważali, że wojna niedługo wybuchnie, Putin wjedzie z czołgami (to te czasy aneksji Krymu), rozważano realność zagrożenia nuklearnego. Bardzo wiele opinii było takich jak ta z wklejonego screena, napisana przez użytkownika @Sebastian99932
Mówili, że to narazie jest podbudówka do większego konfliktu, teraz to nie ale pewnie Putin zaatakuje za 6-7 lat. No i minęło te 6-7 lat, mamy schyłek roku 2021, wojny jak nie było - tak nie ma. Teraz potężni analitycy jak ten ze screena zakładają że pewnie będzie, bo tak im się wydaje, ale dopiero za parę lat. To trochę sytuacja jak z tymi wujkiem który od 10 lat wieszczy nadejście kryzysu, aż w końcu gdy ten nadejdzie (bo musi nadejść, statystycznie co dekadę), to nagle ogłasza się wielkim umysłem analitycznym i przebiegłym cwaniakiem, kiedy tak naprawdę przewidział coś rzucając oczywiste przyszłe fakty w eter.
#bialorus
źródło: comment_1636763182lv4JLHlXBjNsb37lSoK3fP.jpg
  • 7