Wpis z mikrobloga

@JohnGeorge: od jakiego czasu to robisz? Longtermowo Ci się to opłaciło już, czy patrzysz w innych kategoriach na to?

Bo trochę widzę, że umawianie się na stawkę X na okres jednego roku, przez naszą inflację i wszystko to trochę umawianie się na nie wiadomo co końcem roku. Wolałbym chyba pewnie kilka tysi dolców/euro niż niepewne złotówki
  • Odpowiedz
@Mr_Swistak: wczesniej rozliczalem sie sam, teraz mam ksiegowa bo juz za duzo roboty z tym. Rozliczasz sie w zl, wiec kurs ma znaczenie przy placeniu podatkow. To jest chyba wyliczane na czas wystawienia fsktury i czas wplywu platnosci. Jakos roznice kursowe sa obliczane. Cos takiego
  • Odpowiedz