Wpis z mikrobloga

Tak mnie naszlo ze w sumie warto dzielic sie doswiadczeniami i jestem w trakcie tworzenia krotkiej checklisty do szybkiej analizy shitcoinow.

Na co zwracacie uwage czy wchodzic w pierwszych minutach w shita czy nie?

Ja osobiscie pierwsze co, to sprawdzam honeypot.is, jak to dobrze wyglada to wrzucam w moonarch.app a tam:
1. Patrze czy owner jest renounced
2. Czy liquidity jest zablokowane
3. Czy nie wykrylo jakiegos scam kodu albo czy kod jest ogolnie widoczny (czasami jest zaszyfrowany i nic nie widac)
4. Czy market cap nie jest za wysoki od poczatku, bo wtedy to smierdzi scamem

Shitow szukam na moonarch.app (mam premium tier2) i filtry mam ustawione: MC 300 - 3000, Liquidity > 300, Liq/MC % > 5.

Jesli w Top gainers nie ma nic ciekawego to patrze po prostu nowe kontrakty ktore sie pojawiaja.

Uzywajac tej metody poki co udaje mi sie uniknac oczywistych scamow, ale nie jestem w stanie wykryc czy kod ma delayed honeypot (czyli ze po pewnym czasie nie mozna sprzedac, mimo ze na poczatku bylo to mozliwe).

Od jakichs dwoch dni tez trafilem na coiny gdzie sprzedaz na poczatku byla mozliwa, potem da sie stworzyc transakcje ale z jakiegos powodu po jakiejs minucie ma status failed...

Jakie macie sposoby na szybka analize tych coinow?

#dogebonk #kryptowaluty #catbonk #shitcoin
  • 23
  • Odpowiedz
@Ciapss: 1. Patrze czy owner jest renounced

Z jednej strony tak z drugiej nie. To źle jak dev nie ma kontroli nad kontraktem. Jak wyrzeka sie ownera to kilka x i lota bo dlugo taki projekt nie pociagnie
  • Odpowiedz