Wpis z mikrobloga

Moim zdaniem, kobiety i dzieci tak. Jeśli chodzi o resztę to boje się o bezpieczeństwo. Nie powinniśmy zapominać o tym co się stało w DE chodzi mi głównie o wzrost przestępczości. Chętne pomógłbym, ale nie kosztem bezpieczeństwa swojej rodziny.
@tomasztomasz1234: Pewnie masz racje, ale ciężko się patrzy na te dzieciaczki przy granicy. Wiem, że jest to w pewnym stopniu manipulacja, ale tak czy siak dzieci nie powinny cierpieć przez rodziców. Kobiety i dzieci mogłyby zostać wpuszczone wyrażając zgodę na pewne warunki.