Wpis z mikrobloga

Dziś mój pierwszy dzień w pracy. Znalazłem prace w IT po miesiącu nauki. Ok, ale jak do tego doszło?

Tydzień temu założyłem temat na forum php że chce się nauczyć i od czego zacząć. Po kilku godzinach odezwał się do mnie jeden z użytkowników czy chciałbym zacząć prace w polskiej topowej firmie, z dużym kapitałem i o międzynarodowym zasięgu. Odpisałem że tak, że taka praca to moje marzenie. Dostałem od niego kontakt na który miałem wysłać cv. Odebrałem i usłyszałem w słuchawce: "Czy to pan xyz?jeżeli tak to proszę przyjechać jutro na rozmowę o 8.00 w budynku XYZ." Nie zdążyłem o nic zapytać ponieważ rozmówca rozłączył się. Dla mnie przekaz był jasny: rynek pracy mnie pragnie.

O 8 zjawiłem się w biurze. Bylo nawet nawet. Może nie zachwycało nowoczesnością ale to w końcu pierwsza praca. Wraz ze mną czekały jeszcze dwie osoby. Chwile porozmawialiśmy i przyszedł ktoś z HR. Opowiedział mi o firmie, celach i wyzwaniach oraz misji. Naprawdę bylem pod wrażeniem. Zawsze chciałem pracować w czymś tak "poważnym" jeżeli dobrze to ujmę. Firma rodzinna, z korzeniami w Polsce i polskim kapitale. W końcu Poinformowano nas, że nasze umiejętności które nabyliśmy w innej pracy nie maja znaczenia bo ta FIRMA stawia na jakość i sama nas wszystkiego nauczy. WOW! Wiec tu sie szanuje i ceni pracownika. Zaprowadzono nas do małego pokoju i powiedziało, ze zaraz przyjdzie po nasz szef i opowie nam o naszych zadaniach.
Miałem chwile na zapoznanie się z nowymi kolegami ale niestety nie mogłem z nimi nawiązać wspólnego języka.
Przyszedł jakiś lider i zaczął nam to objaśniać.
"Komputer włączacie tutaj, tutaj php, naciskacie przypadkowe klawisze i koniec, wieczorem każdy naciska "kompiluj" " i co wyjdzie to wyjdzie." Bylem zaskoczony taką nowoczesną ergonomiczną pracą pozbawioną planów pracy i bezsensownych codziennych meetingow w celu omówienia wykonanych zadań. Harmonogram pracy był jasny i klarowny.

I wtedy wyszedł ON... Nasz szef. Buty z byka, garnitur i zegarek w cenie mercededa, a krawat pełnego baku do niego. Włosy lśniące jak rosa o świcie, niczym bursztynowy świerzop. Powiem krótko



#praca #it #korpo #wyzawania #informatyka #pasta #programista15k
  • 1
  • Odpowiedz