Wpis z mikrobloga

Przed obejrzeniem #arcane nie sądziłem, ze jeszcze kiedykolwiek wkręce się w uniwersum ligi legend odkąd dałem sobie spokój z ta gra. Genialny klimat Piltover i Zaun, fajna muzyka, no i animacja sama w sobie wyglada pieknie. Cieszę się tez, ze fabularnie nie przesłodzili niczego stawiając na historie Jinx, która w grze miała łatkę chaotic evil, robiąc tym samym zajebisty background tej postaci. Aż szkoda, ze są na razie tylko 3 odcinki, bo pewnie pochłonąłbym sezon dziś w całości.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze po ponad roku pierwszy raz mam ochotę odpalić znów soloq
  • 7