Wpis z mikrobloga

@tojapaweu: nie #!$%@?ć, tylko oprzeć bo się nie mieści wkładając fotelik w bazę. W standardowym miejscu może być po prostu za wąsko i nie da się otworzyć drzwi tak, żeby się zmieścić z gondola w ręku i jeszcze nie dotknąć cudzego auta.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: No nie umieją czytać ze zrozumieniem. Te miejsca są właśnie dlatego szersze, żeby można było otworzyć drzwi i wsadzić dziecko. Czasem na normalnym miejscu ciężko jest swoje otworzyć, żeby wsiąść bo Ci jakiś debil na żyletki zaparkuje a co dopiero dzieciaka. Bardzo kulturalnie to napisała i jasno w sumie.
  • Odpowiedz
@tojapaweu: kto tu #!$%@? drzwiami? Po prostu je otworzyć i ewentualnie oprzeć lekko o drugie auto, jeśli nie da się inaczej wsadzic/wysadzić gondoli. Jak ktoś ma zapakowac dzieciaka do auta? Przez bagażnik? Zawsze starałam się tego unikać, ale na pewno zdarzyło mi się trącić drzwi tak, że dotknęły drugiego auta. Ty nigdy nie drasnsles nikogo przy wysiadaniu lub ładowaniu czegoś do auta? Dlatego są te szersze, dedykowane rodzinom miejsca zeby spokojnie
  • Odpowiedz
  • 1
@ciemnienie: Ale gowno mnie to obchodzi. Nie życzę sobie aby opierała drzwi o moje auto, gdzie w 90% i tak zostanie ślad.
Zawsze staje na samym końcu, aby nie stać obok żadnych zjebow co nie szanują czyjejś własności.
  • Odpowiedz
@tojapaweu: jaka zółć xd Ok, nie gotuj się już. Wiele razy ktoś cie przerysuje jeszcze i nie musi być to rodzic z gondola na ręku. Jeśli masz się trzasc się tak nad każda rysa na aucie to może lepiej je owiń folia i schowaj w garażu, bo zejdziesz na zawał szybciej niż zezlomujesz pojazd.
  • Odpowiedz