Wpis z mikrobloga

xD
Kartuzy. Lokomotywa zamiast parkingu. Radni: nie o tym była mowa
Kartuzy to miasto-absurd. Takiej koncentracji absurdu jak w Kartuzach to nie ma nigdzie na Kaszubach.
Zabierają kilkanaście miejsc parkingowych przy dworcu kolejowym, żeby tam sobie postawić zabytkową odrestaurowaną lokomotywę. xD
To tego dodajmy śliską nawierzchnię deptaku na Dworcowej na odcinku między rynkiem a ul. Hallera.
Link2 Link3
Ponadto w pobliżu znajduje się macierewiczowska "ławeczka niepodległości", na którą nie wiadomo czy można usiąść. Mi życie jest miłe, więc nawet nie próbowałem.
Są tacy, którzy krytykują wylanie asfaltu pod promenadę. Ten asfalt to chyba jednak za duża ingerencja w Gaju Świętopełka.

#kartuzy #kaszuby #trojmiasto #kolej #przemyslenia
WroTaMar - xD
Kartuzy. Lokomotywa zamiast parkingu. Radni: nie o tym była mowa
Kart...

źródło: comment_1635964824nP0d59OAxfSrbPsciOFymk.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@WroTaMar: no tak. Zabieranie kilkuset metrów kwadratowych dla gównoautek, bo komuś przeszkadza historia i zabytkowe parowozy to na pewno bardziej logiczne rozwiązanie xD poza tym te auta nie mogłyby tam stanąc bo teren na którym stoi lokomotywa nie należy do spółki zarządzającej dworcem, a do tej, która zarządza torami ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Pociongowy: powiedz to tym, którzy przyjeżdżają do Kartuz "gównoautkami". Zwłaszcza z tych wsi, do których kolej nie dojeżdża, ponieważ połączenia od strony Lęborka nie ma.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@WroTaMar: ¯_(ツ)_/¯wg Ciebie to głupi pomysł.
Obczaj że są ludzie, którzy uważają to za pomysł genialny.
Dodatkowo podałem Ci najlepszy powód dlaczego tam parkingu być nie może (σ ͜ʖσ) żadne miejsce nie zostało "zabrane" bo nigdy go tam nie było.
  • Odpowiedz
@Pociongowy: Swoje stanowisko wyraziłem.
Ponadto ta sprawa pokazuje brak woli/wyobraźni może nawet kilku podmiotów. Po to budowano parking, żeby go teraz rozbierać? Czy zarządca torami zasygnalizował, jaki ma zamiar wobec ten nieruchomości? Jasne, zarządca torami sobie może robić co chce, ale kto po za nim się takiego działania spodziewał? I czy radni ogarniają z burmistrzem, co się wokół nich dzieje.
A pasażerowie nie muszą chcieć wchodzić tak daleko w niuanse. Oni
  • Odpowiedz