Wpis z mikrobloga

Niżej ktoś postuje temat chrzanu, żaden problem.... Gapol łazi po 'markietach' i poszukuje, ale żeby zakasać rękawy i mieć, może nawet za darmo, to przede wszystkim trzeba chcieć. W KohKongu u 'teściów' założę sie że nie byłoby problemu odgrodzić kawałek działki (heh) i ten chrzan tam po prostu zasiać. Mieć po prostu swój. No ale to trzeba sie schylić, zrobić... łatwiej jest jednak wyciągnąć łapę po leki nadciśnieniowe, którę sa na wprost! w krzyżu nie łupie od tego. No a chrzan to trzeba kupić nasiona, odplewić kawałek ziemi potem jeszcze wyrwać! To nie na gapciowe zdrowie, łooooo niee nieeeee....
#raportzpanstwasrodka
  • 6
No a chrzan to trzeba kupić nasiona,


@eMinimi: Taa, nasiona. Cytacik( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chrzan rozmnaża się przez sadzonki korzeniowe pobrane z korzeni bocznych pociętych na odcinki długości około 20 cm. Sadzonki chrzanu sadzi się wiosną lub jesienią w rzędy co 60 cm, umieszczając sadzonki korzeniowe ukośnie na taką głębokość, by górny czubek korzeni był około 3 cm pod powierzchnią ziemi.