Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki, zwracam się do was z pytaniem i prośbą o pomoc. Czy ktoś kto zna się na #prawo i #ubezpieczenia mógłby powiedzieć czy ubezpieczyciel może powołując się na art. 217 k.p.k zatrzymywać mój telefon który jest przedmiotem szkody? Cała sytuacja ma miejsce po wydaniu odmowy wypłaty odszkodowania ze strony TU i zamknięciu sprawy. Odmowa została wydana niemal miesiąc temu, od tego czasu ubezpieczyciel odmawia odesłania telefonu uzasadniając wyżej wspomnianym artykułem 217 kpk. Wczytując się w ten artykuł odniosłem wrażenie że prawo takie przysługuje tylko uprawnionym do tego organom, do których TU nie należy. Rozważam również kontakt z rzecznikiem praw ubezpieczonych. Z góry dziękuję za pomoc!

#prawo #ubezpieczenia
  • 10
  • Odpowiedz
@IgorK: Towarzystwo ubezpieczeniowe ma telefon, ciężko uzyskać od nich jakiekolwiek informacje, powtarzają tylko że telefon został przekazany do ich komórki prawnej, ale z tego co zrozumiałem to na ten moment nie zostało jeszcze rozpoczęte żadne postępowanie a jedynie rozważają wszczęcie takiego.
  • Odpowiedz
  • 1
@czikibum kluczowym pytaniem jest skąd mają ten telefon. Jedyną możliwością trzymania go na podstawie przepisów k.p.k. przez ubezpieczyciela jest wydanie przez Policję/prokuraturę/sąd postanowienia w przedmiocie dowodów rzeczowych, w którym przekazano go ubezpieczycielowi. Ubezpieczyciel nie jest organem postępowania karnego, więc sam z siebie nie może stosować art. 217 k.p.k.
  • Odpowiedz
@IgorK: Mają telefon ponieważ sam dobrowolnie przekazałem go do ekspertyzy, która jest częścią procesu wypłaty odszkodowania. W zasadzie mogłem napisać to wcześniej, ale mam ubezpieczenie na mieszkanie, niedawno w mieszkaniu stłukłem telefon więc zdecydowałem się skorzystać z ubezpieczenia. 12.10 wydano mi odmowie wypłaty odszkodowania argumentując to tym, że szkody posiadane przez telefon nie mogły powstać w wyniku takiego wypadku. Nie skorzystałem z możliwości reklamacji i zwróciłem się z prośbą o odesłanie
  • Odpowiedz
  • 1
@czikibum o ile nie jest prowadzone w tej sprawie postępowanie karne, w którym telefon został uznany za dowód rzeczowy i przekazany przez organ procesowy ubezpieczycielowi, to powoływanie się na art. 217 k.p.k jest bezpodstawne.
  • Odpowiedz
@IgorK: Napisałem do nich pismo w którym proszę o jakiś protokół przekazania / cokolwiek co wskazywałoby że postępowanie zostało wszczęte a telefon trafił do odpowiedniego organu, w przeciwnym wypadku poprosiłem ich o odesłanie. Oczywiście żadnej tego typu informacji nie dostałem a oni idą dalej w zaparte z art. 217 twierdząc ze mają takie prawo. Nie wiem czy mogę ubiegać się o jakiś dokument świadczący o przekazaniu przedmiotu postępowania. Jestem w punkcie
  • Odpowiedz
  • 1
@czikibum powództwo o wydanie rzeczy (tu niech się jakiś cywilista wypowie).
P. S. Postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych, gdyby było wydane, powinno zostać Ci doręczone.
  • Odpowiedz
Jeszcze dla informacji gdyby się ktoś znalazł w podobnej sytuacji. Skorzystałem z infolinii Rzecznika Spraw Ubezpieczonych, według otrzymanych tam informacji TU nie może powoływać się na art. 217 i w jego opinii w zasadzie mógłbym natychmiast zawiadomić policję o przywłaszczeniu telefonu.
  • Odpowiedz