Wpis z mikrobloga

@Flamaster1231: Nie tylko studenciakom. Atena z Sopotu zawierała umowy na kwotę netto. I kombinowała jak dzika, z kosztami uzyskania przychodu, prawami autorskimi i kontraktami, żeby brutto i koszt pracodawcy był niewiele wyższy niż to, co na rękę się u nich dostawało.
  • Odpowiedz