[DexterFromLab]

Mam taką radę dla tych co czekają na krach. Jeśli przyjdzie w końcu, to nikt z nas nie będzie wiedział o tym na tyle szybko żeby cokolwiek zrobić. A do tego czasu indeksy z dzisiejszego poziomu mogą być już daleko od tego co widzimy dzisiaj i przyszły krach może ich nawet nie liznąć. Dlatego akcjami nie robi się kółek. Akcje się trzyma bo około 90% historii giełdy to Bull market i nawet jak kryzys potrwa kilka lat to i tak nie warto sprzedawać ¯\_(ツ)_/¯ zwłaszcza z dużą stratą.
#gielda

[Lowca_kotojeleni]

@DexterFromLab: stocks only go up- nic więcej

[u.....r]

@DexterFromLab: Nawet Amc, GME, palantir? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Precypitat]

Mam taką radę dla tych co czekają na krach

@DexterFromLab:

[DexterFromLab]

@unified_observer jak portfel jest dobrze zdywersyfikowany to nie widzę przeszkód. Mówię całkiem serio.

[WiktorekS]

@DexterFromLab: ja nie czaje tego fetyszu dywersyfikowania. Jak chce dywersyfikacji to niech sobie kupi jakiegoś etfa i elo.

[DexterFromLab]

@WiktorekS: to nie jest fetysz. Już nie raz się przekonałem że to ratuje często skórę.

[WiktorekS]

@DexterFromLab: możesz opisać sytuację w której uratowało ci to skórę?

[u.....r]

@WiktorekS: liczysz na opowieść o ciemnej alejce wall street, zamaskowanym grubasie buffecie i bronią w ręku i ekscytującą ucieczką helikopterem?

[WiktorekS]

@unified_observer: no nie wiem w jaki sposób dywersyfikacja mogła uratować czyjąś skórę. Chyba tylko na zasadzie że się kupiło w #!$%@?ę losowych spółek i kilka z nich nie poleciało na łeb, na szyję. "Hura! Dywersyfikacja mnie uratowała!"

[u.....r]

@WiktorekS: no to już jakiś sposób. Czyli wymyśliłeś jednak przykład kiedy to działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WiktorekS]

@unified_observer: nigdzie nie napisałem że nie jestem w stanie wymyślić takiej sytuacji. Nie jestem tylko w stanie sobie wyobrazić że ktoś się chwali taka sytuacja. Jeżeli ktoś pisze że dywersyfikacja w jego przypadku zadziałała, to trochę tak jakby napisac że "jestem debilem ale nie do końca".

Innym tematem jest dywersyfikacja terytorialna ale jej też nie jestem zwolennikiem o ile się nie prowadzi jakichś funduszy w których jednen zły kwartał finansowy może

[u.....r]

@WiktorekS: ok, to generalnie chyba trzeba bardziej patrzeć na to jako subiektywne odczucie. Ty uznasz za porażkę coś co ktoś uzna za bycie uratowanym