Wpis z mikrobloga

Wiecie jaki jest #!$%@? największy problem robienia sobie przerwy od tego? Że gdy mam już jakąs serie, np.9 dni to zamiast poczuć sie jakkolwiek lepiej, chociaz o 2 #!$%@? procent lepiej w samopoczuciu, to czuje sie jeszcze gorzej, jak gowno, tym samym z powrotem po to sięgam bo nie widać, żeby przerwa od tego cokolwiek zmieniała
#nonutnovember