Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Zaczynam przygode (znaczy różowa, ale ja też będę to jadł) z @Lewusx :D do tej pory chodzila do dietetyka, płaciła 300 zl/msc, a nawet nie miała stricte diety (!sic) tylko info co jeść, a czego nie. No ale schudła 8 kg w 3 miesiące. Potem motywacja spadla bo mnie też to zaczęło wkurzać, że ta kobieta nie daje nic konkretnego tylko: a zrób sobie szejka z jarmużu xD. Liczę, że chłopak na większa wiedze od tej kobiety ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#mikrokoksy
  • 6
@matteo_moravietzky: No w cenie 300/msc już powinni to dostać, prawda?

Liczenie makro, komponowanie pełnowartościowych posiłków itd. może wydaje się łatwe, ale dla osób które mają z tym jakikolwiek kontakt, każdy kiedyś zaczynał i nie oszukujmy się, jak trafisz na jakieś #!$%@? źródło informacji, to będziesz błądził. Do tego żeby samemu to ogarnąć, trzeba poświecić swój czas, jak kogoś czas jest warty więcej, niż to co mi zapłaci(grosze dla Kobiet), to wiadomo
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@matteo_moravietzky: tak jak napisał @Lewusx:
Ja kiedyś redukowalem, ale zmęczyło mnie to bo nie wiedziałem co jeść tak naprawdę. Teraz też się trochę miotamy odkąd mieszkamy razem bo nie mamy pomysłu co gotować, tu 2 zmiana, tu nie ma czasu i robi się lipa. Jak poszła do dietetyka to myślałem, że będzie: dzień ten i ten jeść to to i to, potem to i to. Niby tak było, ale na
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@matteo_moravietzky: no tak, ale jeśli ktoś nie ma czasu, nie wie jakie dobierać składniki, co gotować, łorewa to od tego jest dietetyk/trener. W sumie to na tym polega ten biznes. Równie dobrze trener personalny może powiedzieć: dobra Marek, 2300 kcal, tyle białka i wegli, rozpisz se dietę. Ćwiczenia też (na necie znajdziesz) i działasz...

Od czegoś są dietetycy, trenerzy personalni. Ja jestem zbyt leniwy, nie mam pomysłu co jesc, nie chce