Wpis z mikrobloga

@Smokalaskanski: Teraz sobie wyobraźcie, że nie jesteście Kowalskim zastanawiającym się czy wziąć 150 czy 200k kredytu do mieszkania. Tylko inwestorem z projektem wartym miliardy, szukającym dobrego, przewidywalnego miejsca do zbudowania fabryki w stabilnym, przewidywalnym kraju o jasnej polityce monetarnej. Prędzej taka osoba się skieruje do Ugandy niż Polski. Komunikaty Glapińskiego są totalnie szkodliwe, aż trudno uwierzyć, że tam nie ma jakiejś grupy interesu, która spekuluje na ostatnią chwilę.
  • Odpowiedz
@Smokalaskanski jak nie podniosą w listopadzie to w grudniu hiperinflacja. Gościu niedaleko buduje dom za 570tys ale mówi że będzie w sprzedaży dopiero jak będzie na ukończeniu, a przychodzi baba że one daje 670k ale ma być zarezerwowany dla niej. Szaleństwo.
  • Odpowiedz
@rambo122:
Podbijam. Dwa lata temu oglądałam bliźniaka pod Warszawą od małego dewelopera za 750 tys. Deweloper go zbudował, sprzedał i teraz stawia identycznego na identycznej działce obok - 1.250.000 ;)

Zresztą nie tylko nieruchomości, kupiłam kanapę za 3600, przyszła dopiero po miesiącu, wchodzę na stronę sklepu ściągnąć instrukcję skręcania a tam cena - 4500 :)
  • Odpowiedz
@Fiodooor wiem, ale zdolność kredytowa też spadnie. I nawet jak ktoś będzie chciał kupić szeregówke 75m² za milion i mieć ratę 4k to mu Bank nie udzieli pożyczki. Podnoszenie stóp daje efekt domina, trza poczekać parę miesięcy.
  • Odpowiedz