Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #sex #zwiazek

Mocno zastanawiam się na tym jak ludzie mocno się oszukują, jak próbujemy oszukać swoją naturę, zwłaszcza faceci.
Chodzi mi o monogamię, nie wiem czy ja jestem jakiś skrzywiony ale w związku zawsze po czasie 2-3 lat, "myślałem" o seksie ale z inną.
Czułem to sobą, w środku, nie fantazjowałem ale całym sobą czułem jakby budziła się we mnie naturalna potrzeba. To jest straszne jak codziennie widzisz tyle pięknych kobiet ale wiesz, że jesteś związku i możesz tylko z tą jedną. Czy nie uważacie, że monogamia to totalny wymysł człowieka? Czy do monogamii jesteśmy stworzeni? Proszę nie oceniajcie mnie jak #!$%@?, chodzi o to, że mój organizm robi mnie w #!$%@?.

Pewnie ktoś powie, po prostu jej nie kochasz. Miłość to dla mnie chemia, po 2-3 latach mija i przychodzi przyjaźń, przywiązanie, coś co trzyma cię przy drugim człowieku na dłużej, po prostu jesteś z kimś bo go cenisz za różne cechy a nie dlatego, że twój mózg ma duże wyrzuty dopaminy.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61791b080c44dc000ab16dd1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 11
  • Odpowiedz
PonuraStara: Kobiety (pisze kobieta) mają podobnie,ale wiążą się z myślą o rodzinie i w tym trwają nawet bez miłości...
Mi wydawało się, że znalazłam tą mityczną miłość swojego życia. To jest coś bardzo dziwnego jakbyś poznał kogos bliskiego swoją rodzinę, czujesz zaufanie, bliskość,intymność, wzajemność i jestes nagle zdolny do poświęceń dla tej drugiej osoby..Po prostu czujesz ze żyjesz..nie wiem po co o tym mówię
A wracając do tematu moze słowo klucz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja jestem w związku od 8 lat i nie ciągnie mnie do innych facetów. Umiem ocenić, że kto jest atrakcyjny ale nie ciągnie mnie do fizyczności z tą osobą.
Mój mąż mnie podnieca i lubię sex z nim a wręcz uważam, że jest dużo leoszy niż w pierwszym roku naszego zwìązku bo się lepiej znamy i mamy większą więź.
Rozumiem też, że są osoby, które nie potrzrbują takiej więzi i
  • Odpowiedz
@jestepianke: To jakbys sie odnosla do otwartych zwiazkow w takim razie? Skoro przyznajemy, że monogamia nie przychodzi nam szczegolnie naturalnie, to po co się meczyć z tym zamiast pozwolić obu stronom na to urazmaicenie? Bo o ile zdrada dla urozmaicenia ofc nie wchodzi w gre, otwartym zwiazkiem mamy 2 pieczenie na jednym ogniu - urazmaicenie i wyeliminowanie ryzyka zdrady i skrzywdzenia
  • Odpowiedz
GrubyPiwniczak: Mam tak samo. Niby zwiazek dzieci i jest czlowiek przywiazany. Uczucie wygaslo ale sa wspolne wspomnienia, zrozumienie, dogadujemy sie. Dalej mi sie podoba i lubie seks (chociaz moze nie tak jak na poczatku), ale chetnie bym na boku obrocil jakas laske, a piekne kobiety (jestem wybredny co do urody, ale nie mam na mysli wzorcow z TV, tylko po prostu takie w moim guscie), zawsze byly moja pieta achillesowa. Tylko
  • Odpowiedz