Wpis z mikrobloga

Czołem Mireczki. Pewnie większość mnie nie kojarzy, bo w sumie nie jestem żaden Śmieszko I, Zygmunt III Beka czy Stanisław August Pompatowski. Jestem na Wykopie od lat, byłem biernym świadkiem właściwie wszystkich wielkich wydarzeń, afer czy legend, w które obrósł nasz piękny serwis. Przeglądać zacząłem między gimbazą a licbazą, obecnie jestem na czwartym roku studiów. Dzięki Wam za te wszystkie chwile, mogę śmiało powiedzieć, że przebywanie na Wykopie w jakimś stopniu mnie ukształtowało, serwis ten pojawił się w odpowiednim momencie w moim życiu.

A teraz do rzeczy:

Zdarzyło Wam się kiedyś znaleźć w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze? Bo mnie dzisiaj w nocy tak. Szczegółów napisać nie mogę, ale jeśli do najbliższego czwartku włącznie (potem opuszczam miasto na dłuższy okres, więc nie spodziewam się burzy po powrocie) zniknąłbym bądź coś by mi się stało, oświadczam, że nie był to wypadek lecz działanie z premedytacją osób trzecich. Piszę to tylko po to, żeby został jakiś widoczny ślad w necie, a nie tylko słowne deklaracje złożone paru osobom w moim otoczeniu.

#oswiadczenie #jeszczezyje
  • 204