Wpis z mikrobloga

My mamy w firmie maszynę z lat 80 i tam jest mały zbiornik 50L który znajduje się w takich drzwiczkach pod maszyną. Raz mi prezes kazał lać przez górę do odpływu bo nie było imbusa pod ręką żeby drzwiczki otworzyć i wylał sam cały baniak a potem miałem to sprzątać co się wylało. Moja narzędziownia to jest jeden wielki poligon doświadczalny XD