Nowy karabin od Beretty - BRX 1. Konstrukcja z zamkiem dwutaktowym. Powiem tak, ogólnie bardzo mi się podoba. Widać inspiracje wieloma systemami. Przypomina trochę Blasera R8, tylko tutaj mamy jeszcze magazynek wymienny, no i bardziej tradycyjne ryglowanie przez obrót trzonu zamka (chyba trzonu zamka nie wiem dokładnie jak przetłumaczyć bolt head na polski). Bardzo sprytny system z modułowym spustem z trzema nastawami. Jest to imho ewidentnie ściągnięte z karabinu Strasser Strasser. Zawsze ten koncept modułowego spustu z nastawami bardzo mi się podobał.
Dużo bardziej mi się podoba niż np. Savage Impulse - który jest zrzynką z Heym SR30 (przynajmniej jeśli chodzi o główny komponent broni czyli zamek, sposób ryglowania). Tutaj też wydaje mi się, że klasyczne ryglowanie przez obrót czoła zamka ma przewagę nad łożyskowym systemem z Savage/Heym - niby łożyskowe może się wydawać, że lżej i płynniej działa ale z tego co widziałem na materiałach filmowych na YT to płynniej działa Beretta. W systemie łożyskowym czasem widać, że trzeba przyłożyć pewną siłę aby przejść przez punkt, który aktywuje mechanizm ryglowania łożysk, przez co nie wydaje mi się to tak gładkie i płynne. Ale to też tylko pewne dywagacja. Jak ktoś operował takimi zamkami to może się wypowie.
Na pochwałę zasługuje łatwa konwersja broni dla leworęcznych. Fajnie, że Beretta o tym pomyślała. Mają chyba taką filozofię bo w wojskowym ARX też mają taką opcje (chyba najbardziej innowacyjna na rynku). Karabinów powtarzalnych z opcją łatwej konwersji do wersji dla leworęcznych nie ma wiel.
Podoba mi się, że Beretta próbuje podbijać nowe rynki.
Tutaj mamy też pokazane jak osadzona jest lufa z zamkiem w łożu. Nowoczesny system, trochę mi się kojarzy z tym z Sako S20, tylko tutaj mamy krótsze to aluminiowe łoże wewnątrz (czy jak tam to nazwać) i chyba zewnętrzne plastikowe łoże nie jest tak łatwo wymienne jak w Sako. Podobieństwa nie dziwą bo Beretta jest właścicielem Sako, to ten sam holding.
Nowy karabin od Beretty - BRX 1.
Konstrukcja z zamkiem dwutaktowym. Powiem tak, ogólnie bardzo mi się podoba. Widać inspiracje wieloma systemami.
Przypomina trochę Blasera R8, tylko tutaj mamy jeszcze magazynek wymienny, no i bardziej tradycyjne ryglowanie przez obrót trzonu zamka (chyba trzonu zamka nie wiem dokładnie jak przetłumaczyć bolt head na polski).
Bardzo sprytny system z modułowym spustem z trzema nastawami. Jest to imho ewidentnie ściągnięte z karabinu Strasser Strasser. Zawsze ten koncept modułowego spustu z nastawami bardzo mi się podobał.
Dużo bardziej mi się podoba niż np. Savage Impulse - który jest zrzynką z Heym SR30 (przynajmniej jeśli chodzi o główny komponent broni czyli zamek, sposób ryglowania). Tutaj też wydaje mi się, że klasyczne ryglowanie przez obrót czoła zamka ma przewagę nad łożyskowym systemem z Savage/Heym - niby łożyskowe może się wydawać, że lżej i płynniej działa ale z tego co widziałem na materiałach filmowych na YT to płynniej działa Beretta. W systemie łożyskowym czasem widać, że trzeba przyłożyć pewną siłę aby przejść przez punkt, który aktywuje mechanizm ryglowania łożysk, przez co nie wydaje mi się to tak gładkie i płynne. Ale to też tylko pewne dywagacja. Jak ktoś operował takimi zamkami to może się wypowie.
Na pochwałę zasługuje łatwa konwersja broni dla leworęcznych. Fajnie, że Beretta o tym pomyślała. Mają chyba taką filozofię bo w wojskowym ARX też mają taką opcje (chyba najbardziej innowacyjna na rynku). Karabinów powtarzalnych z opcją łatwej konwersji do wersji dla leworęcznych nie ma wiel.
Podoba mi się, że Beretta próbuje podbijać nowe rynki.
Podobieństwa nie dziwą bo Beretta jest właścicielem Sako, to ten sam holding.