Aktywne Wpisy

ibleedforyou +16
Ogarnęłam wykopkowi pracę, bądźcie dumni ze mnie :P

#ufo
A gdyby na prawde doszlo do inwazji kosmitow typu hollywood to chyba najlepiej spierdzielac jak najdalej od skupisk ludzkich, optymalnie na jakas wioche za lasem cnie? Tak w razie czego pytam bo to nigdy nie wiadomo.
Po drodze ogarnac jakies paliwo wode zarcie leki chociaz pewnie sklepy by przestaly istniec w 3 minucie inwazji bo ludzie by je rozszarpali. Chajs pewnie by sie stal bezwartościowy a waluta bylyby antybiotyki
A gdyby na prawde doszlo do inwazji kosmitow typu hollywood to chyba najlepiej spierdzielac jak najdalej od skupisk ludzkich, optymalnie na jakas wioche za lasem cnie? Tak w razie czego pytam bo to nigdy nie wiadomo.
Po drodze ogarnac jakies paliwo wode zarcie leki chociaz pewnie sklepy by przestaly istniec w 3 minucie inwazji bo ludzie by je rozszarpali. Chajs pewnie by sie stal bezwartościowy a waluta bylyby antybiotyki





Serio, gdybym miał pokazać statystyczną, polską kobietę po 30, to właśnie Kaśka jest chodzącym przykładem.;
- ani jakiś pasztet, na widok którego masz odruchy wymiotne, ani jakaś piękność, za którą się uważa. Nie nazwałbym jej nawet "ładną". Ot podstarzała kobieta, z rozmytymi już rysami, którą delikatnie tylko ratują zrobione włosy, rzęsy, paznokcie itp. Ale tylko delikatnie. Coś jak ulana kobieta zakładająca luźne ciuchy zamiast leginsów. Nadal jest ulana, ale przynajmniej już nie wygląda obrzydliwie.
- ani jakaś ulana, ani szczupła. Ot typowa sylwetka kobiety po 30, która nie może już żreć wszystkiego bez konsekwencji, jak nastolatka. Do tego stres, mniej ruchu (zazwyczaj siedząca praca, wożenie d--y samochodem). W efekcie, zbiera jej się na nogach, brzuchu itd, no i z wiekiem o wiele ciężej się z tym walczy, więc tak zazwyczaj już zostaje. Często też są to jakieś problemy ze zbieraniem się wody.
- absolutnie nijaka. Wbrew temu co mówicie, ona nie jest psychiczna jak Iga, czy obślizgła jak Laura. To jest do bólu przeciętna kobieta, mająca jakieś swoje humorki, gdzie raz jest wszystko super, potem nagle coś jej nie pasuje, sama w sumie nie wie czego chce itd. Dokładnie tak sie zachowują kobiety. Możecie sobie wmawiać, że wy takie nie jesteście, że jesteście inne, ale te wszystkie żarty o kobietach i ich zmiennych nastrojach czy niezrozumiałej logice, nie wzięły się z d--y.
- totalnie proste potrzeby, rozrywki. Nie mówię, że ktoś ma mieć jakieś zajebiste hobby, czy w ogóle jakiekolwiek mieć (niektórzy lubią co chwile zaczynać coś nowego, ale generalnie potrafią się zająć sobą i o takie osoby mi chodzi. Nie o ludzi, dla których druga osoba ma być całym życiem i animatorem czasu wolnego), serio. Natomiast widząc kobietę jak Kaśka wiesz, że poza plotami co tam u znajomych i jej gównoproblemami typu odwołana wizyta u kosmetyczki, to nie macie o czym rozmawiać. Nie podyskutujesz nawet na temat sytuacji w kraju/na świecie, bo ma to w dupie, ewentualnie poda ci jakieś totalnie bzdurne argumenty, bo gdzieś coś usłyszała, nie przemyśli nawet czy to ma sens, ale ktoś tak powiedział, więc to jest jej zdanie. I z tym jest związany kolejny punkt.
- jej cała inteligencja ogranicza się do słuchania tego, co ktoś powiedział. Przypomina mi typową kobietę, która całe życie grzecznie podporządkowuje się autorytetom. Od nauczycieli w szkole, przez wykładowców na studiach, po przełożonych w pracy. Dzięki temu dostaje piątki w szkole, kończy studia, dostaje pracę za 3k w jakimś korpo w której gnije jak najdłużej i jest święcie przekonana, że zawdzięcza to wszystko wybitnej inteligencji, a nie po prostu bezwiednemu podporządkowywaniu się autorytetom i konformizmowi.
I żeby nie było, nie mam nic przeciwko byciu nijakim i przeciętnym, z prostym spojrzeniem na świat, lubiącym się podporządkowywać. Uważam nawet, że sporo gości nawet preferuje takie kobiety. Natomiast oglądam ten cyrk od drugiej edycji, widziałem tam sporo psychicznych lasek, ale na mało którą wylewał się tak absurdalny ściek, jak na tę Kaśkę. Naprawdę nie wiem czemu, bo ona nie prezentuje jakichś skrajnych zachowań. Jedyne logiczne wytłumaczenie jest właśnie takie, że tak wiele kobiet widzi w niej samą siebie i stąd ta próba jakiegoś wyparcia xD
#slubodpierwszegowejrzenia
"przeciętny polak to zaniedbany zakolak, który nie ma zbyt wiele do zaoferowania i często dla tzipy jest poświęcić godność"
to nie miałbym z tym stwierdzeniem absolutnie żadnych problemów, bo tak jest po prostu. No chyba, że sam bym był takim był takim zaniedbanym zakolakiem, to wtedy miał ból
@bezbekpol: jaranie się tym to jest domena małolatów albo emerytów. Ludzie w wieku "pracowniczym" mają to w dupie, z różnych powodów
Nie uważam też za domenę małolatów czy emerytów zwykłe wyciąganie wniosków na temat tego, kto stara mi się usilnie utrudnić życie, dlaczego tydzień temu masło kosztowało 4,99