Wpis z mikrobloga

@EmcePomidor: nie wiem co tam usunąłeś, ale tu nie chodzi o to czy ktoś popiera czy nie popiera Korwina, tylko o to że nie da się inaczej niż postuluje Korwin. Więc zrobienie "negatywu Korwina" jest śmieszne i de facto pomaga uzmysłowić sobie, dlaczego ma rację.