Wpis z mikrobloga

Jako człowiek który najpierw przeniósł się z malutkiej miejscowości gdzie psy szczekają dupami do małego miasta wojewódzkiego, a następnie do stolicy, szczerze nie rozumiem ludzi którzy wyprowadzają się na jakieś zadupie i odcinają swoje dzieci od cywilizacji. A gdy jeszcze sami wcześniej mieszkali w dużym mieście to już w ogóle. Co im przyświeca, czy aż tak chcą wychować przegrywa wykopka czy co?

#polska #wies #przegryw #pytanie
  • 17
@Kosmiczny_pies_Kazak ja nie rozumiem ludzi którzy zostają w mieście po skończeniu studiów. Na #!$%@?? Głośno, sąsiedzi się tłuką, teraz większe sklepy masz nawet na wsiach. Na wsi masz spokój, nature krajobrazy, ciszę i spokój. Na #!$%@? mieszkać w mieście? Bo co, imprezy? Po 30 już nie chce się imprezować a spotkania ze znajomymi i tak w weekendy i tak dojeżdżanie autem bo wszyscy już po całej Polsce się rozeszli. Same minusy w
@walkie12: ty się z Czarnkiem na rozumy pozamieniałeś? Na wsi rosną przegrywy, które nie mają znajomych ani dziewczyny i nie mają możliwości nawet żeby ich mieć. Do znajomych w mieście wyskoczyć, albo do kina albo w ogóle gdziekolwiek? To całą wycieczkę do miasta trzeba organizować, tłuc się jedynym zbiorkomem przez godzinę i wracać o 20 bo już później się nie wróci. Albo prosić ciągle kogoś o łaskę żeby podwiózł. Ale pewnie,
@walkie12: mówię to jako człowiek który doświadczył akulturalnej i aspołecznej biedy mieszkania na wsi. Wieś odbiera mnóstwo możliwości. Wyłożyłem ci jak krowie na rowie dlaczego życie na wiosce ssie. Nie masz żadnych argumentów i dlatego nawet nie podjąłeś próby odniesienia się tylko jęczysz o niedojrzałych chłopakach i "mojszym zdaniu". Prośba, z takimi poglądami odpuść sobie dzieci i nie krzywdź przyszłych istnień.