Wpis z mikrobloga

Hej Mirki,
Wynajmuję mieszkanie z żoną i małym szkrabem i w sobotę pralka odmówiła nam posłuszeństwa. Zgłosiłem fakt do agencji, oni przekazali wiadomość do landlorda. Jest poniedziałek i pani z agencji napisała nam maila, że ktoś przyjdzie w następny poniedziałek.. odpisaliśmy, że nie mamy takich możliwości, aby obyć się bez pralki aż taki szmat czasu, to dostaliśmy odpowiedź, żeby spróbować pralni albo prać ręcznie. Oboje z żoną pracujemy full time, więc też czasu nie ma na nic. Zadzwonił do nas serwis i powiedział nam, że w poniedziałek może nikt nie przyjść, ponieważ to zależy czy części dotrą. Części, które zamówili odnosząc się na naszego maila, gdzie opisujemy, że pralka stoi z wodą i nie pierze :) Cyrk. Czy mogę to jakoś zgłosić do councila i czy warto jakoś dochodzić tego szybciej, czy to walka z wiatrakami? Pozdro

#uk
  • 15
  • Odpowiedz
@Titiyeyoo Kurczę, niby wiem, że przy dziecku bez pralki ciężko, ale wymagasz cudów. Firma nie odmówiła naprawy, podali termin. Zaproponowali rozwiązanie tymczasowe (skorzystanie z pralni). To co mogą jeszcze zrobić jeśli np. nie ma części (zakładam, że znają model Twojej pralki, więc i wiedzą czego podczas naprawy będą potrzebowali), albo ludzi? Tak zupełnie po ludzku: co Ty byś jeszcze zrobił na ich miejscu?
  • Odpowiedz
  • 0
@kiszczak to wszystko wiem i masz rację, że oczekuję cudów, ale jesteśmy w takiej sytuacji, że chwytamy się wszystkiego. Doświadczenie mówi, że to co zrobili to zapewne jeden telefon (tylko zgaduje) i po sprawie, a ty się człowieku męcz.
  • Odpowiedz
@Titiyeyoo Jako, że naprawy Ci nie odmówili, podali termin i zaproponowali rozwiązanie to nic nie ugrasz. Council sprawy nie ruszy. Możesz próbować szantażować agencję, ale znając życie to też niewiele pomoże.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Titiyeyoo: jedynie mozesz prosic o zwrot kosztow zwiazany z uzyciem pralni publicznej. Niestety ale jak nie maja części na stanie to trzeba zamówić, a w zaleznosci jaka pralka to moze nawet byc sprowadzane spoza uk
  • Odpowiedz
@Titiyeyoo: może to bluźnierstwo, ale spróbowałeś sam coś zrobić? Może gdzieś od frontu masz
takie małe dzwiczki. Tam jest filtr i wężyk którym spuścisz wodę. Wyczyść filtr i po spuszczeniu wody wyjmij pranie, bo zgnije. Zobacz też odprowadzenie wody. Może pompa nie jest w stanie wypompować wody i stąd cały ambaras. Jak mieszkaliśmy w UK, w ośmiu na chacie, to notorycznie mieliśmy przypał z pralką. Monety, kamienie, śrubki itp. Sami
  • Odpowiedz
  • 0
@Compre wyczyściłem filtr, podziała 5 minut i zaczęła myśleć jak przed wyczyszczeniem, także dalej nie ruszam bo powiedzą, że maczalem w tym łapy :)
  • Odpowiedz
@Titiyeyoo: walcz typie, ale ja nic nie ugralem w podobnej sytuacji. nie mialem cieplej wody prawie dwa tygodnie, bo im sie nie chcialo czesci do boilera zamowic szybciej kurierem, a potem hydraulik nie mial kiedy przyjsc xD zapronowalem zeby zeszli z czynszu to mimo dlugich negocjacji mnie na koncu obsrali xD wiec, powodzonka, ale nie nastawialbym sie na zbyt wiele.
  • Odpowiedz
@Titiyeyoo: Spróbuj odetkac filter na własna rękę. Skoro nie wywaliła wody to możliwe iż dopływ się zatkał. Obejrzyj jakiś tutorial odnośnie tego modelu pralki na necie i działaj. Trzymam kciuki za Twojego wewnętrznego majsterkowicza ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Titiyeyoo: wedlug prawa landlord powinien naprawić poważne problemy w ciągu dwóch tygodni, jeśli stanowią one zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa najemcy, np. zepsuty bojler w głębi zimy.

Oczywiście jeżeli w kontrakcie masz zapisane, że to on jest odpowiedzialny za naprawy.
  • Odpowiedz