Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 3
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk3x
17.10.2021

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Nielegalni migranci wciąż szturmują polską granicę.
Trwają przygotowania do budowy nowoczesnego i trwałego ogrodzenia.
Szczegóły już za chwilę.
Jest 19.30.
Michał Adamczyk, witam państwa i zapraszam na Wiadomości.

---
Straż graniczna, tak jak chroni, to powinna chronić.
Trzeba bronić granicy i jesteśmy bardzo za, boimy się.

---
Ruszyły przygotowania do budowy trwałej zapory przy granicy z Białorusią.
W planach jest naszpikowanie tej zapory elektroniką, kamerami, czujnikami.

---
Nie damy się tutaj ani szantażować, ani przekupywać.
Wiemy, jakie mamy prawa, jakie są traktaty.
Polska walka o równe prawa w UE.

Konkurs jest absolutnie na obłędnie wysokim poziomie.
2 Polaków w finale Konkursu Chopinowskiego .

---
Jak dowiedziały się Wiadomości, ruszyły pierwsze przygotowania do budowy stałej zapory przy granicy z Białorusią.
Analizowane są podobne ogrodzenia zastosowane w krajach doświadczonych kryzysem migracyjnym.
Zapora ma być naszpikowana elektroniką, co pomoże służącym na granicy strażnikom i wojsku.

---
To ma być zapora praktycznie nie do przejścia.
Jak dowiedziały się Wiadomości, Straż Graniczna rozpoczęła już pierwsze analizy związane z przyszłym montażem stałego ogrodzenia przy granicy z Białorusią.
Analizujemy, biorąc pod uwagę warunki terenowe, klimatyczne, warunki wodne, bo to też jest bardzo istotne, i dobierzemy taką, która zapewni największą skuteczność w warunkach na polskim terenie.
Pod uwagę brane są zwłaszcza rozwiązania zastosowane na granicach: węgiersko-serbskiej, grecko-tureckiej i bułgarsko-tureckiej.
Ale sama zapora to za mało.
W planach jest naszpikowanie tej zapory elektroniką, kamerami, czujnikami.
Mamy na to środki, jesteśmy przygotowani.
Sama zapora fizyczna to jest jeden element, do tego dojdzie właśnie ta cała elektronika.
W budowę zapory będzie zaangażowanych kilka firm, żeby maksymalnie przyspieszyć proces.
Już teraz nasza granica jest szczelna dzięki profesjonalnej służbie straży granicznej, wojska i policji.

---
Gdyby nie płot i świetna współpraca żołnierzy oraz Straży Granicznej,
---
Stała zapora będzie ważnym wsparciem.
Powstanie płotu, zasieków, różnego rodzaju barier na granicy jest rzeczą pierwszoplanową i konieczną.
Doświadczenie Węgier, doświadczenie Grecji pokazuje, że jest to skuteczne.
I mimo że chodzi o bezpieczeństwo Polaków, a także obywateli innych europejskich państw, ten argument nie trafia do Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.
Opozycja nie troszczy się o Polskę, nie troszczy się o Polaków.
Wykorzystuje kryzys graniczny, żeby podnieść własne sondaże, opierając się na emocjach, którymi próbuje szantażować Polaków, i idzie ręka w rękę z Łukaszenką.
Ustawa o budowie zapory trafiła do Senatu kontrolowanego przez opozycję i trudno się spodziewać, by ten zajął się nią bez zbędnej zwłoki.
Słowo "bez zbędnej zwłoki" jest popularne w prosektorium, natomiast jeśli chodzi o mur, ciśnie mi się na myśl słynna piosenka "A mury runą".
Ten brak powagi marszałka Senatu trudno zrozumieć w sytuacji, w której bezpieczeństwo Polaków jest narażone przez napór nielegalnych migrantów.
Niepokoją mnie tego rodzaju wypowiedzi, wątpliwości, niewiara w to, co mówi straż graniczna, co mówią polskie służby, bo to wprost wykorzystują Białorusini.
Reżim białoruski tylko czeka na tego rodzaju wątpliwości.
Mieszkańcy przygranicznych terenów chcą solidnej zapory i ochrony na granicy.
Straż graniczna powinna chronić, wojsko tak samo powinno pomagać.
Uważam, że polskie służby znakomicie się tam sprawują w tej sytuacji.
Pozytywnie oceniam, że wojsko stoi, pilnuje.
- A czujecie się tu bezpiecznie?
- Tak.
Rząd postępuje bardzo ładnie i tak powinno być.
Opozycję trzeba gnać z granicy.
Miniona doba to ponad pół tysiąca prób nielegalnego wdarcia się do Polski, którym zapobiegła straż graniczna i wojsko.
W intencji żołnierzy i funkcjonariuszy modlili się dziś kapelani Wojsk Obrony Terytorialnej.

---
Eksperci alarmują, że nielegalna migracja to dla Europy podwójne zagrożenie.
Nie wolno stracić kontroli nad granicami zewnętrznymi Unii ani tym bardziej pozwolić na ich swobodne przekraczanie.
Uzasadnienie upubliczniły litewskie służby, informując o weryfikacji 10 członków organizacji terrorystycznych,
Informacja o zatrzymaniu na Litwie 10 osób powiązanych z Boko Haram i Państwem Islamskim odbiła się szerokim echem w całej Europie.
Analitycy zastanawiają się, czy Łukaszenka wie, kogo wysyła do Europy, i czy to celowe działanie.
Migrantów trzeba selekcjonować, bo jest zagrożenie, które właśnie uderzyło w Litwinów, czyli pojawienie się ludzi, którzy potencjalnie stanowią zagrożenie dla stabilności kraju i fizyczne zagrożenie dla obywateli tego kraju.
Nielegalna migracja nie pozwala na weryfikację tożsamości.
Ci, których nie uda się złapać, znikają z pola widzenia służb.
Ci, którzy wpadną, często nie mają dokumentów i podają fałszywe dane.
Każdy może być kimś innym, za kogo się podaje, więc jest to bardzo zagmatwane i uzasadnione, realne zagrożenie, z którego musimy sobie zdawać sprawę.
Jak podkreślają eksperci, większość osób, które ruszają w kierunku Europy, musi mieć pieniądze na opłacenie kosztów przerzutu.
To często kilka tysięcy dolarów.
By nie zostawiać śladów, podróże finansowane są na bazie systemu hawala - siatki pośredników.
Dzięki temu terroryści bardzo szybko otrzymują środki finansowe.
Jednocześnie jest to system trudny do wykrycia, bo jest oparty na wewnętrznym zaufaniu, na przekazywaniu wewnętrznych haseł i trudno jest odnaleźć ślad elektroniczny bądź bankowy, bo ich nie ma.
Zagrożeniem są nie tylko ludzie, którzy do Europy przybywają, ale też ci, którzy już tutaj są, a z różnych powodów dają się wciągnąć w machinę islamskiej indoktrynacji.
Badania naukowe pokazały, że to nawet nie ostatnia fala, która przybywa, powoduje kłopoty, tylko najczęściej kolejne pokolenia sfrustrowanych ludzi wychowane na terenie Europy, Francji, Niemiec.
Takim przypadkiem mógł być imigrant z Somalii z brytyjskim paszportem, który zamordował w Essex brytyjskiego parlamentarzystę.
Sir David Amess był jednym z najpopularniejszych posłów w Wielkiej Brytanii.
Terrorysta zadał mu kilkanaście ciosów nożem.
Jak ustaliły media, wcześniej umówił się na spotkanie przez biuro parlamentarzysty.
Nikt nie podejrzewał go o zamach.

---
Ponad 2,5 tys.
nowych zakażeń koronawirusem, ponad 3 tys. pacjentów z COVID-19 w szpitalach.
4. fala pandemii wzrasta, tempo szczepień wyhamowuje.
A to nie są dobre prognozy.
Dlatego lekarze wciąż mają nadzieję, że jak najwięcej niezaszczepionych zdąży się zaszczepić, zanim będzie zbyt późno.

---
Ostatnia doba to 2523 nowe przypadki zakażenia 1 zgon z powodu koronawirusa.
W porównaniu do ubiegłej niedzieli to wzrost aż o tysiąc zakażeń.
Jest duży wzrost zachorowań.
Problemem są pacjenci niezaszczepieni, bo to oni głównie do nas przyjeżdżają.
Szpital tymczasowym w Białymstoku obłożony jest w 75%.
Część z tych pacjentów nie wierzy w epidemię, nie wierzy w sensowność szczepień.
Szczepionki nie zabezpieczą w 100% przed zakażeniem, ale sprawią, że przebieg choroby będzie dużo łagodniejszy.
Mogę siedzieć w domu nawet w lokdownie, ale jednak być na tym świecie.
Chętnie szczepią się ludzie starsi.
Ci, którzy przyjęli już dwie dawki, przychodzą po trzecią.
Wierzę w szczepionkę, już miałam dwie.
Pracuję w służbie zdrowia, mam swoje lata, w związku z tym uważam, że tak należy zrobić.
Nikt nie ma napisane na czole, na co jest chory.
Więc żeby mieć szansę.
Lubelskie, mazowieckie i podlaskie to województwa, w których ostatniej doby odnotowano najwięcej nowych zakażeń koronawirusem.
Przed nami jest sezon grypowy i trudno będzie zróżnicować w fazie przedszpitalnej, czy jest to COVID, wirus, czy jest to grypa.
Do punktów szczepień wciąż trafiają osoby, które dopiero teraz zdecydowały się przyjąć preparat.
Warto się zaszczepić.
Fakt, że długo zwlekałam, ale każdy musi to przemyśleć sam.
A taki certyfikat szczepienia może być wartościową pamiątką i trafić na przykład do Archiwum Państwowego w Kielcach, które prowadzi akcję "Archiwum Pandemii".
Myślę, że ona będzie trwała nadal, bo i za 10 lat można znaleźć w domu i wtedy ona również może trafić do Archiwum Państwowego.
Najpierw trafiały tu zdjęcia z kwarantanny.
Wśród nich te zrobione przez nauczycielkę Patrycję Rutkowską, która dokumentowała niecodzienne sytuacje.
Takie informacje mogą posłużyć kolejnym pokoleniom, aby wiedziały, co to była za pandemia i jak sobie radziliśmy w różnych aspektach życia.
Archiwum Pandemii to też dźwięki.

---
Są też bilety z odwołanych koncertów, śmieszne obrazki na temat pandemii, a teraz zbiory powiększają się o certyfikaty szczepień.

---
Był przyjacielem ludzi pracy, duchowym przywódcą i kapelanem Solidarności.
Przy kościele św. Stanisława Kostki odsłonięto pomnik zamordowanego przez funkcjonariuszy SB księdza Jerzego Popiełuszki.
Błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko bardzo szybko stał się przyjacielem i kapelanem całych rzeszy ludzi pracy, bo wiedział, jak do nas mówić.
Zawierzyliśmy mu.
Ks. Jerzy Popiełuszko jest symbolem walki o wolną ojczyznę.
Swoją działalność duszpasterską oparł na słowach: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj".
W czasie stanu wojennego nękany i inwigilowany przez SB oraz Milicję.
Mimo to organizował spotkania opozycji demokratycznej, wspierał więźniów politycznych i pomagał osobom inwigilowanym, jak również ich rodzinom.
19 października 1984 roku został porwany, brutalnie pobity i zamordowany.
Jego ciało znaleziono w zalewie na Wiśle koło Włocławka.
Odsłonięty dziś pomnik błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki wykonany jest z brązu przez rzeźbiarza Marka Karpa.
Powstał dzięki wsparciu darczyńców.

---
Oglądają państwo główne wydanie Wiadomości.
Zobaczmy, co jeszcze przed nami.

---
Górale z Podhala mają swój hymn.

Wulkan na La Palmie coraz bardziej groźny.

---
Czekali na ten hymn 100 lat, a by go zaśpiewać, zjechali z całego świata.
Związek Podhalan na jubileusz otrzymał swój oficjalny hymn, w którym zawarto najważniejsze dla niego idee.
To wyjątkowa muzyczna podróż w samo serce gór.

---
Jest barwnie, gwarnie i oczywiście po góralsku.
Można powiedzieć, że jak w pigułce jest zawarta nasza współczesna rzeczywistość Związku Podhalan.
Na pomysł stworzenia hymnu na 100-lecie związku wpadł Piotr Gąsienica.
Ogłoszono konkurs, z całego świata zaczęły napływać teksty.
To miał być hymn łączący te wszystkie związki Podhalan, więc musiało być odniesienie do górali świata, które jest w tym hymnie.
To musiało być odniesienie do naszej patronki Matki Boskiej Ludźmierskiej.
I oczywiście do Ojca Świętego, którego imię nosi związek.

---
Niezwykłą muzykę i słowa do hymnu "Górale syćkik świata stron" napisali bracia Golec, którzy są ambasadorami góralskiej kultury.
Trzeba to było zrobić w taki patetyczny i dostojny sposób, ale na poważnie, czyli coś takiego, co będzie podnosiło tego ducha.
W teledysku wzięło udział ponad 600 górali, którzy na taki hymn czekali 100 lat.
Górale z różnych części świata się zjechali.
Byli i górale z Beskidu Żywieckiego, Śląska, ale i z Chicago, z Vancouver, z Nowego Jorku.

---
Wyłożona jest kawa na ławę istota, idea związku, no i jest bardzo fajno muzyka.

Ta góralom towarzyszy od 100 lat.
Wtedy powstawał Związek Podhalan.
W jedności siła - to ich dewiza.
Dziś to 12 subregionów górali polskich, prawie 100 oddziałów i 6 tys. osób zaangażowanych w pielęgnowanie góralskich tradycji.
Święty Jan Paweł II mawiał do nas: "Podejmijcie na nowo całe to dziedzictwo, któremu na imię Polska".
Ja dopowiadam: Podejmijcie na nowo to dziedzictwo, któremu na imię góralszczyzna.
To właśnie dzięki nim to dziedzictwo trwa i jest przekazywane kolejnym pokoleniom.
Udaje nam się tak prowadzić działalność, żeby to nie przekształcało się w cepelię, żeby to nie przekształcało się w muzeum.
Żeby to było autentyczne, żywe, prawdziwe.

---
Aktywność hiszpańskiego wulkanu Cambre Vieja przybiera na sile.
Na La Palmie trzęsie się ziemia.
Wczoraj sejsmografy pokazały 4,6 w skali Richtera.
Wstrzymane są wszystkie loty na wyspę.
Chmura gazów wulkanicznych dotarła już nad Polskę.

---
To już prawie miesiąc, a jego siła nie słabnie.
Cumbre Vieja, czyli Stary Szczyt, zalewa magmą hiszpańską wyspę.
Trzęsienia ziemi następują regularnie.
Ostatnie było najsilniejsze od wybuchu wulkanu.
Osiągnęło 4,6 w 9-stopniowej skali Richtera.
Aktywność sejsmiczna, którą mieliśmy w nocy, była intensywna, zwłaszcza między 1.00 a 4.00.
Najsilniejszy wstrząs był odczuwalny we wszystkich miejscach na wyspie.
Lawa zniszczyła ponad 740 ha ziemi i 2 tys. budynków.
Ewakuowano około 7 tys. mieszkańców.
Niektórzy stracili dorobek życia.
Pyły wulkaniczne unoszące się znad wulkanu uniemożliwiają starty i lądowania samolotów.
Wszystkie loty wstrzymano do odwołania.
Miałam bilet na wczorajszy lot, który został odwołany, dziś też jest odwołany.

---
Na pyły narzekają plantatorzy bananów.
Na dodatek zaczęto reglamentować wodę, bo potrzebna jest do akcji gaśniczych.
Potrzebujemy więcej wody.
Inaczej stracimy wszystko.
Woda ze stacji odsalania nie jest dobra dla bananów.
Chmura rozciągnęła się nad Europą.
Nie jest szkodliwa.
Po drodze utraciła najcięższe pyły.
Już dotarła nawet do Polski północno-wschodniej, czyli nad Suwalszczyznę i nad Mazury.
Ta chmura głównie składa się z gazu.
W wulkanie Cambre Vieja pojawił się drugi otwór.
To oznacza, że raczej szybko się nie uspokoi.
To może potrwać tygodnie, nawet i lata.
Wulkany aktywne z mniejszą lub większą siłą wyrzucają materiał piroplastyczny przez całe lata.
Wpływająca do oceanu lawa zastyga i powiększa wyspę.
La Palma jest już większa o ponad 50 ha.

---
Niekontrolowany wzrost cen energii uderza w światowy przemysł i grozi globalną spiralą inflacji.
Rachunki za prąd skłaniają fabryki do wstrzymywania lub ograniczania produkcji, a to może przełożyć się na niedobory na rynku.

---
Hiszpański Sidenor to jeden z największych producentów stali w Europie.
Spółka właśnie wstrzymała produkcję.
Powód? Gigantyczny wzrost cen energii elektrycznej i gazu.
Na hurtowym rynku, gdzie zaopatruje się duży przemysł, koszt megawatogodziny jest trzykrotnie wyższy niż na początku roku.
I choć za dużą część tych wzrostów odpowiadają prawa do emisji CO2, to paradoksalnie najdrożej jest w krajach, które są już dużo bardziej zaawansowane w transformacji energetycznej niż Polska.
Kryzys energetyczny pokazał, że nie jesteśmy jeszcze gotowi do pełnej transformacji energetycznej
---
W tym roku szczególnie zawodzi energetyka wiatrowa.
W tej sytuacji wiele państw musi uruchamiać zapasowe elektrownie gazowe, a nawet węglowe.
Rośnie zapotrzebowanie na surowce energetyczne, które i tak było już duże ze względu na globalne odbicie gospodarcze.
Tę sytuację umiejętnie rozgrywają Rosjanie.
Zawęzili ilość gazu trafiającego na rynek europejski i jeszcze bardziej windowali ceny.
To były psychologiczne sygnały wysłane do rynku, które oczywiście mają związek z projektem Nord Stream 2.
Chodzi o wymuszenie uruchomienia gazociągu z Rosji do Niemiec jeszcze przed sezonem zimowym.
Nic złego nie widzi w tym Frans Timmermans, za ataki na Polskę niegdyś wybrany człowiekiem roku Gazety Wyborczej, a dziś odpowiedzialny za unijną politykę klimatyczną.
Rosja wypełnia swoje kontrakty na dostawy gazu i nie mamy powodów,
---
To każe spekulować, czy pan Timmermans przypadkiem nie ma już zaklepanej funkcji w radach nadzorczych rosyjskich spółek energetycznych.
To nie pierwszy raz, gdy europejski polityk prezentuje perspektywę Kremla.
Robili tak już szefowie rządów i ministrowie z Niemiec, Francji czy Austrii, którzy po zakończeniu kariery politycznej znajdowali zatrudnienie w Rosji.
Europa jest pełna polityków, którzy są skrajnie naiwni albo - co bardziej prawdopodobne - dają się kupować przez rosyjskie koncerny.
Według niemieckich mediów wpływy Rosjan poszybują w górę o 50 mld dolarów dzięki niekontrolowanemu wzrostowi cen gazu, ropy, a nawet węgla.
To pieniądze z portfeli Europejczyków.
Ceny paliw, choć wracają do poziomu z czasów rządów Donalda Tuska, w Polsce są jednymi z najniższych w Unii.
Najwięcej płacą holenderscy kierowcy - ponad 9 zł.
Drogo też w Danii i Włoszech.
Polska, ze średnią ceną 5,89 zł, jest jednym z 3 najtańszych państw w Europie.

A prezes Orlenu zapewnia, że koncern robi wszystko, by takimi pozostały.
My nie możemy sprzedawać na marżach ujemnych, bo odpowiadamy za firmę i nie możemy tego robić.
Ale staramy się tak generować niewielki zysk przy sprzedaży detalicznej, by te ceny stabilizować.
Od tamtego czasu znacznie wzrosła siła nabywcza Polaków, co oznacza, że za minimalną pensję lub średnią krajową można kupić prawie dwa razy więcej benzyny niż w 2012 roku.
Można by wykorzystać różne metody, niekoniecznie obniżenie akcyzy, czyli obniżenie wpływów podatkowych.
I sądzę, że coś takiego się stanie, i będę za tym optował.
Z kolei ceny gazu dla odbiorców indywidualnych rosną w Polsce kilkukrotnie wolniej niż w Holandii, Hiszpanii, Francji czy Włoszech.
Urząd Regulacji Energetyki nie zatwierdził jeszcze taryf prądu, ale zwykle nie pozwala na wzrost cen wynikający z sytuacji rynkowej.
Mamy do czynienia z takimi czynnikami, na które rząd wpływu nie ma i nie mają także, przynajmniej na razie, rządy innych państw.
Rząd Polski, podobnie jak władze kilku innych państw, przygotował plan dopłat dla najbardziej zagrożonych ubóstwem energetycznym.
Należy jednak spodziewać się, że ceny dla przemysłu, związane z nimi przerwy w produkcji i koszty transportu spowodują utrzymywanie się podwyższonej inflacji na całym świecie.

---
Polexit to wytwór fantazji, a ostatnia decyzja TK była słuszna - takie głosy od kilku dni słychać w wielu europejskich stolicach.
Tuż przed wtorkową debatą w Parlamencie Europejskim w sprawie tzw. praworządności coraz więcej polityków zaczyna przyznawać rację Polsce.

---
Choć Angela Merkel kończy swoją polityczną karierę, to właśnie teraz, tuż przed ustąpieniem z urzędu, zapowiedziała czas nowego otwarcia w stosunkach z Polską.
Myślę, że nadszedł czas, aby głęboko podyskutować z polskim rządem o tym, jak możemy przezwyciężyć trudności.
Mamy duże problemy, ale moja rada to rozwiązywać je w rozmowach i szukać kompromisów.
To spora zmiana w podejściu do Polski, bo przez ostatnie lata rząd w Warszawie był krytykowany za to, że nie zgadzał się ze wszystkimi decyzjami Berlina czy Paryża.
Teraz podobną zmianę widać także we Francji, gdzie 10 kandydatów aspirujących do urzędu prezydenta republiki wspiera ostatnie orzeczenie TK.
Decyzja polskiego trybunału stała się jednym z tematów francuskiej debaty publicznej.

---
Z wiele europejskich stolic słychać podobne głosy, bo unijne instytucje mają kompetencje do decydowania jedynie w tych obszarach, które zostały zdefiniowane w traktatach.
Wszystkie inne należą do państw członkowskich, na co zwracał uwagę minister edukacji i nauki podczas inauguracji roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie.
To, że weszliśmy do UE, to znaczy, że na podstawie umowy międzynarodowej przekazaliśmy UE nasze kompetencje w niektórych sprawach.
Bo tylko w niektórych sprawach pozwala to zrobić konstytucja, na podstawie której to zrobiliśmy, i w tych niektórych sprawach, np. polityka rolna, nadrzędność decyzji podejmowanych na szczeblu wspólnotowym jest oczywista.
Zdaniem części publicystów w wielu unijnych instytucjach mamy teraz kryzys kompetencji.
Unijni biurokraci, niewybierani w żadnych demokratycznych wyborach, coraz częściej chcą decydować o obszarach, do których nikt nie dał im kompetencji.
Zwrócił na to uwagę w felietonie dla Tygodnika TVP Jan Rokita.

---
Tuż po wejściu Polski do UE TK uznał, że prawo krajowe jest nadrzędne w stosunku do unijnego.
W ostatnim czasie ponownie potwierdził to Trybunał.
Nie damy się tutaj ani szantażować, ani przekupywać.
Wiemy, jakie
FlasH - #codziennaTranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk3x 
17.10.2021

Oto zapis dzis...

źródło: comment_1634494203PH58pJkaYO0eFtt1Gj6z5r.jpg

Pobierz