Wpis z mikrobloga

Mirki, kupiłem papryczki @Mad_ME i przyszły. Polecam więc, żaden szwindel, choć mamy tu chyba #falszywyrozowypasek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zużyłem na razie połowę na dwa sosy. W planach miałem zrobienie około litra na potrzeby własne, ale robiąc go po pijaku przez przypadek wyszło ponad dwa litry ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Część już rozdałem odważnym znajomym, ale reszta bezjajowców twierdzi, że są za ostre.
Do końca życia tego nie zużyję, więc w ramach #rozdajo wśród plusujących wylosuję jutro po 22 nieszczęsnego Miraska, Mirabelkę lub fałszywą Mirabelkę, której wyślę pakiet:
- 2x 20ml kwaśno-warzywno-ananasowego defekatora rekursywnego
- 2x 30 lub 40ml śliwkowo-żurawinowego generatora gruzu

Sosy są pasteryzowane. Zamknięte mogą stać tyle, ile konfitury Twojej babci. Po otwarciu pewnie nieco ponad miesiąc.

#gotujzwykopem #papryczki #ostrezarcie #chili
ReduktorGowna - Mirki, kupiłem papryczki @Mad_ME i przyszły. Polecam więc, żaden szwi...

źródło: comment_1634491275a6w1EllTfybf6y1pgoz04F.jpg

Pobierz
  • 10