Wpis z mikrobloga

Mam podobnie, muszę trochę przystopować. Ja uwielbiam moment otwarcia pudełka z klockami - najlepiej jak największego no i potem samej budowy. Potem mam wyrzuty sumienia czy warto było wydać te kilkaset a czasem więcej złotych na kilkanaście godzin zabawy... Według moich statystyk przez ostatnie dwa lata kupiłem 122 zestawy lego że średnią ceną dobrze ponad 100zł.
  • Odpowiedz
@Sleepwalker: mała podpowiedź: możesz zaoszczędzić dużo pieniędzy nie kupując bezpośrednio od LEGO tylko na allegro, al.to, Amazon itd. Polecam stronki typu promoklocki.pl do śledzenia cen
  • Odpowiedz
Gdyby żona zdała sobie sprawę z tego co ja przed chwilą, pewnie wolałaby żebym był alkoholikiem ;)


@Sleepwalker: nie ma w tym nic złego, sam mam parę drogich hobby a zastanawiam się też nad kupnem pierwszego zestawu #lego w dorosłym życiu

Po to się zarabia żeby wydawać ( )
  • Odpowiedz
kupicie dwa podrzędne sikacze i już po hajsie


@s---k: nikt tego nie pije żeby się #!$%@?ć, gdyby był alkoholikiem wolałby kontener taniej wódy czy jaboli niż np. 30 letnią whisky xD
  • Odpowiedz
@Sleepwalker no ładnie w 2 miesiące! Pewnie jakbym kupił w końcu Falcona, to miałbym pauzę na kupowanie na miesiąc xD Ale kozacki jest też ten Slave i chyba nie mógłbym się powstrzymać.
  • Odpowiedz