Wpis z mikrobloga

Ogólnie mam teorię na temat pojawienia się Majora na Belwederze, bo sądzę, że Konon i Major nie powiedzieli wszystkiego.
Konon twierdzi, że niby poznał Majora bodajże na wigilii, zapytał się czy szuka przyjaciela oraz zaprosił go do siebie na stałe. Moim zdaniem to wyglądało troszeczkę inaczej. Otóż jak wiemy swego czasu Konon spraszał do siebie różnych ludzi, zazwyczaj bandziorów oraz bezdomnych. Według mnie Konon na owej wigilii zaprosił do siebie Majora, tak jak zwykł zapraszać innych, czyli na max parę dni, pewnie na dłuższą popijawę. Major jak to rasowy pasożyt w jakiś sposób przekonał Konona by mógł zostać dłużej (może obietnicami rąbania drewna albo dlatego, że Konon nie kazał mu #!$%@?ć, to tak siedział u niego). Potem chyba Konon przestał już ludzi zapraszać, po namowach Majora.
Po jakimś czasie Konon go zameldował (sądzę, że gdy inni przestali przychodzić, to się bał samotności, a w jego prostym rozumowaniu zameldowanie dawało mu gwarancje, że Major nie odejdzie. Ludzie mówią, że zabrał go do siebie, bo bał się samotności, lecz ja uważam, że to nie prawda, bo w tamtym czasie co chwila ktoś u niego był.
Podsumowując, Major był zwykłym kompanem do picia, a on jak ten pasożyt przyssał się i jest do dzisiaj. Wygryzł konkurencje namawiając Konona, by nie spraszał już nikogo.Doskonale zna lęk Konona, dlatego szantaż wyprowadzką to jego główna karta przetargowa.
Zapraszam do dyskusji
#kononowicz #patostreamy
  • 9
@Lubar: No ma to sens co piszesz ;-). Ale chyba większość się zgodzi że "major xD" to *PASOŻYT 100%* . Przez prawie 6lat co on zrobił na Szkolnej...?. Poza tym że "jest" xD. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lubar: co do poznania, to było trochę tak, jak piszesz i tak, jak głosi legenda. Jak Konon pierwszy raz opowiadał tę historię to wynikało, że ktoś trzeci Konona namówił, żeby przygarnął Majora (Niemiecki? Paweł z Warszawy?). Konona kupiła wizja „nowego brata“, którym da się manipulować, jak Bogusiem do ciężkiej pracy.
@adik75: Paweł zawitał na Szkolną w grudniu 2017, ale śledził losy domku drewnianego na długo zanim pojawił się na nim Major, do którego przejawiał wręcz „ojcowskie uczucia“ (nie, Paweł nie jest ojcem szczurka, wiem), co zawsze wydawało mi się podejrzane. Wracając do przygarnięcia ćpuna, to Konon opowiadał, jak ktoś trzeci mu radził „chcesz mieć przyjaciela, to miej przyjaciela“
@lechulechu: Tak śledził, że pojęcia bladego nie miał o szkolnej. Nie znał i pewnie nadal nie wie zbyt wiele o tym co się działo przed pojawieniem się ćpuna bo materiałów już nie ma i nie da się dzisiaj obejrzeć i opowiadać, że się to oglądało przed laty. To mitoman i kłamca. Nie wiedział kto to "Starosiuk" a nawet o Niemcu nic specjalnie nie wiedział, więc to mit. Zainteresował się chwilę przed
@adik75: przecież na wstępie sam napisałeś, że już podczas pierwszej wizyty wyszło na jaw, że jest zainteresowany przejęciem domku drewnianego. Trudno mi uwierzyć, że naszła go taka ochota w dniu, w którym przywiózł węgiel. Logicznym jest wniosek, że musiał się zainteresować tematem wcześniej. No i jeszcze wybrał dla siebie rolę anioła stróża dla szczura.