Wpis z mikrobloga

Aaaaa eeeee mam od dwóch dni gorączkę oscylującą w granicach 38 stopni Celcjusza, brak kaszlu, kataru, łamania w kościach. Jedynie zimne dłonie i dreszcze. Czy to jedna z odmian tej słynnej wirusowej choroby oddechowej zwanej koronawajrusem, czy też zapomniana przez wszystkich grypa? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie umrę? Boję się (,)
Trzeba było posłuchać celebrytów w kitlach typu: sutkowski, simon czy inny grzesiowski i zaszczepić się... Pewnie już rozniosłem chmury śmierci po klatce schodowej, biedronce i tramwajach przyczyniając się do śmierci czyjejś babci. Jak żyć z taką traumą?! ¯\_(ツ)_/¯
#koronawirus
  • 4
  • Odpowiedz