Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Różowa 30+ z brakiem motywacji do egzystencji. Na co dzień praca, po pracy bezsens, rzeczy bieżące ale co poza tym? Nic. Chciałabym być kochana, chciałabym znaleźć tą jedyną osobę. Nie jestem 10/10 ale jestem ogarnięta życiowo. Czytam o różowych nie potrafiących podstawowych rzeczy i zastanawiam się co poszło nie tak? Dlaczego nikt nie potrafi mnie pokochać?
Nawet nie umiem napisać mirkowyznania. Umiem rozmawiać o różnych rzeczach, o Mozarcie, kołkach rozporowych i kaizen. Gdzie ten jedyny? Gdzie go poznać?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #615e24b4ca8663000bf0b1a5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 8
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro nic nie robisz po pracy tzn., że pewnie nie masz hobby albo znajomych, więc nie masz gdzie poznawać nowych kandydatów, o których z wiekiem (znajomych i partnerów) coraz trudniej, bo sporo ludzi wpada w kołowrót "praca, dom, dzieci, brak czasu dla siebie".

Ewentualnie odrzucasz większość kandydatów zanim nawet się odezwą, bo uważasz, że nie są ciebie warci albo za mało zarabiają. Mam taką jedną znajomą w podobnej sytuacji co
knur:

Gdzie ten jedyny? Gdzie go poznać?


To nie będzie miłe co napiszę i nie traktuj tego jako jakiś atak personalny, ale po prostu potrzebujesz ojcowskiej ręki z tego co widzę. Otóż facetów jest wszędzie pełno i można ich poznać gdziekolwiek. Natomiast ta część wspólna zbiorów facetów wolnych, zainteresowanych związkiem, nadających się do związku i zainteresowanych Tobą robi się mniejsza i mniejsza z każdym dniem. Niestety takie są realia, że dla