[jatylkozapytac]

3 miesiące temu rodzice darowali mi nieruchomość o znacznej wartości. Niestety w akcie notarialnym nie określono, że ta darowizna jest zwolniona od obowiązku zaliczenia przy spadku. Czyli będę musiała połowę tej nieruchomości spłacić mojej jedynej siostrze po śmierci rodziców. Czy w tym przypadku można „skorygować” akt notarialny o taki zapis, że darowizna jest zwolniona od zaliczenia? Czy już za późno i nic nie możemy z tym zrobić?
#prawo #nieruchomosci #pytaniedoeksperta #pytanie

[jatylkozapytac]

@Czarnadziura69: do podziału, poza tymi darowiznami zostaje majątek o wartości ok 2mln pln. Darowizna zdecydowanie nie wyczerpuje jej udziału. Ale ona się będzie żarła o każdą złotówkę, taka jest po prostu.
Wiem, że "dożywotka" byłaby najlepsza ale wtedy ja nie mogę sprzedać swojej nieruchomości, nie mogę wziąć kredytu pod jej zastaw i tak dalej (a przynajmniej tak czytałam, że nie mogę). To nie do końca rozwiązuje problem ( ͡°

[Czarnadziura69]

@jatylkozapytac: ja nie widzę żadnego problemu skoro po śmierci rodziców nadal będzie majątek do podziału. szczególnie tak duży (większy niż dotychczasowe darowizny), wiec można się spokojnie podzielić. jak nie podzielicie się w zgodzie to sądownie - a tutaj sąd rozliczy co do złotówki. jak obawiasz się walki z siostrą po śmierci rodziców - niech rodzice rozpiszą CAŁY majątek na Was za życia - PO RÓWNO, a chociażby te największe składniki.

[Dassault]

@jatylkozapytac ale patologia. Współczuję rodziny

[jatylkozapytac]

@Dassault: Patologia bo siostra ma charakter jaki ma? Wcześniej było trochę inaczej, ale zachorowała i jej #!$%@?. Czy patologia bo ja nie podaruje ~100k z trzech milionów?

[Dassault]

@jatylkozapytac piszesz o niej z wyraźną obawą, to primo.
Spinacie się o głupie 100k to uno.
Nie potraficie się normalnie dogadać z rodzicami i siostrą to Quatro.

[jatylkozapytac]

@Dassault: pisze z obawą bo odkąd zachorowała i życie jej się wywróciło to najgorsze cechy charakteru bardzo się wyostrzyły. Podejmuje niezrozumiałe, nierozsądne decyzje, poziom jej niewdzięczności wzrósł o jakieś 15 razy.
Te 100k to część pieniędzy, za które chce wysłać na studia swoje dziecko i kupić mu mieszkanie. Dlaczego miałabym to darować, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ona dostaje dużą, comiesięczną pomoc od rodziców?
Właśnie próbuje się dogadać z rodzicami

[Boros]

@jatylkozapytac: taki zapis nie ma i tak znaczenia dla zachowku

[jatylkozapytac]

@Boros: tu nie chodzi o zachowek - tylko o to żeby żadna z darowizn (ani dla mnie ani ta dla siostry) nie weszły w masę spadkowa. To co rodzice zostawia w spadku dzielimy równo na pół, tu problemu nie ma. Nie jest tak, że jedna dostaje wszystko a druga tylko zachowek.

[Boros]

@jatylkozapytac: poczytaj jak działają darowizny vs zachowek

[jatylkozapytac]

@Boros: ale tutaj nikt nie dostaje zachowku ( ͡° ʖ̯ ͡°) obie córki (ja i siostra) dziedziczymy po pół. Darowizny za życia wchodzą w skład spadku. Musimy się tym podzielić na pół. Albo aneksować akty notarialne.